Reklama

Kreml boi się konfiskaty aktywów; grozi i ostrzega

Po reakcji Kremla na informacje z Białego Domu, widać, że do reżimu zaczyna docierać, iż 300 mld dolarów trzymane przez Bank Rosji w zachodnich bankach, może przepaść bezpowrotnie.

Publikacja: 02.03.2024 16:33

Kreml boi się konfiskaty aktywów; grozi i ostrzega

Foto: Bloomberg

Minister finansów Anton Siłuanow zapowiedział, że Rosja „obowiązkowo odpowie” na zapowiedź USA i Unii konfiskaty rosyjskich pieniędzy i przeznaczenie ich na wsparcie Ukrainy. Ma zastosować „zwierciadlane działania”, informuje agencja Interfaks. Czyli jakie? Banki centralne „wrogich krajów”, w odróżnieniu od Banku Rosji, który krajowe rezerwy lokował w zachodnich bankach, nie trzymają w Rosji żadnych aktywów.

Kreml już zawłaszczył czyli ukradł akcje i udziały zachodnich koncernów, które po rosyjskiej napaści na Ukrainę opuściły Rosję. Reżim zmienił rosyjskie prawo tak, by w jego świetle grabież była uzasadniona. Czy coś jeszcze zostało na kontach w rosyjskich bankach i o jakie firmy może chodzić? Tego kremlowscy urzędnicy nie podają. Na razie rośnie liczba pozwów wobec Rosji i rosyjskich firm za bezprawne zajmowanie cudzego majątku. Pozwy złożyły m.in. koncerny niemieckie, fińskie, z Polski PGNiG, operatorzy gazowi z wielu innych krajów Unii.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Gospodarka
Izrael: Hamas ma długą historię kłamstw i manipulacji
Gospodarka
Złote góry dla powodzian. Lądek-Zdrój rok po potopie
Gospodarka
EBC znów zostawił stopy procentowe bez zmian
Gospodarka
Europejczycy czują się niepewnie, a młodzież jest sfrustrowana
Gospodarka
Korea Południowa ostrzega: inwestycje w USA zagrożone po akcji w fabryce Hyundaia
Reklama
Reklama