Reklama

Inwestorzy nerwowo czekają na wynik wyborów w Turcji

Kemal Kilicdaroglu, kandydat na prezydenta sześciu tureckich partii opozycyjnych, zapowiedział, że jeśli wygra wybory, zainicjuje dochodzenie w sprawie giełdy stambulskiej, którą nazwał „narzędziem rabunku”.

Publikacja: 10.05.2023 03:00

Kemal Kilicdaroglu jest kandydatem opozycji na prezydenta Turcji i długoletnim przywódcą socjaldemok

Kemal Kilicdaroglu jest kandydatem opozycji na prezydenta Turcji i długoletnim przywódcą socjaldemokratycznej partii CHP

Foto: Bloomberg

– Wiem, jak drobni inwestorzy są okradani, wysysani i potrząsani. Dlatego właśnie tam rozpoczniemy pierwsze śledztwo – zapowiedział Kilicdaroglu w rozmowie z agencją Bloomberga. Stwierdził również, że chce powołać specjalną komisję mającą zbadać prawdziwy stan gospodarki tureckiej, przyjrzeć się działalności państwowego urzędu statystycznego oraz banku centralnego. – Dane z Turcji nie są transparentne, nie są dokładne. Nie mamy wystarczających informacji dotyczących naszych zobowiązań i o naszych dochodach i wydatkach – stwierdził Kilicdaroglu.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Gospodarka
Analityk agencji Fitch: Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Brytyjczykom opłaciło się przyjąć z pompą Donalda Trumpa. Co zyskali?
Gospodarka
Wojna kosztuje miliardy. Ukraina liczy na NATO, Rosja na ropę
Gospodarka
Skromny awans Polski w globalnym rankingu innowacyjności
Gospodarka
Izrael: Hamas ma długą historię kłamstw i manipulacji
Reklama
Reklama