Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.09.2016 11:40 Publikacja: 28.09.2016 14:24
Foto: blog auto inspekcja
Stojące gdzieś na ulicy, czy mijające nas auto z zawieszoną w widocznym miejscu informacją, że jest do sprzedania to praktycznie norma na polskich ulicach. To najprostsza forma ogłoszenia, że ma się auto na sprzedaż, dotychczas także jedna z najtańszych i wymagających najmniejszego wysiłku. Jednak to może się zmienić.
Niedawno Radio Wrocław poinformowało o przypadku mieszkańca Kamiennej Góry, który dostał od miejskiego inkasenta wezwanie do zapłaty za to, że wywiesił w aucie informację, że chce je sprzedać. Okazało się, że miejscy radni ustalili opłatę targową w wysokości 25 złotych dziennie dla każdego, kto chce w ten sposób sprzedaż auto i parkować na miejskich gruntach. Sposób na dodatkowy wpływ do kasy miasta okazał się niezwykle nieskuteczny – zgodnie z doniesieniami Radia Wrocław, kartki zniknęły z aut błyskawicznie, a miasto zdążyło pobrać jedną opłatę.
Dzięki akcesji do Unii Europejskiej PKB Ukrainy wzrośnie nawet o 26 proc., ale skorzystają też inne państwa regi...
- Polska wykonała bardzo duży krok w 30-35 lat, i jest blisko zrobienia kolejnego. Żeby dojść do 60 proc. PKB US...
16 czerwca zmarł prof. Jan Czekaj, w przeszłości m.in. wiceminister finansów i przekształceń własnościowych, czł...
Na Uniwersytecie Warszawskim ruszyło Forum Bezpieczeństwa Europy Środkowo-Wschodniej. To inicjatywa, która ma wy...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Rosyjska wojna i spowolnienia gospodarcze nakręcają wzrost liczby przestępstw związanych z korupcją. Skorumpowan...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas