Tylko 10 proc. placówek oświatowych w Polsce ma dostęp do internetu o parametrach, które umożliwiają wykorzystywanie go do procesów dydaktycznych. Edukacja w wielu szkołach nadal odbywa się bez użycia nowoczesnych technologii, a jedna czwarta uczniów nawet na lekcjach informatyki nie korzysta z internetu.
Zmienić ma to Ogólnopolska Sieć Edukacyjna (OSE).
Wykorzystanie internetu będzie rosło
OSE to program „usieciowienia" polskich szkół, zaprojektowany przez Ministerstwo Cyfryzacji we współpracy z resortem edukacji. Od kwietnia 2016 r. Instytut Badawczy NASK prowadzi pilotaż programu. Skorzystało z niego 36 szkół, które otrzymały dostęp do internetu o szybkości minimum 100/100 Mb/s, wsparcie techniczne i ochronę antywirusową. Docelowo siecią szybkich łączy internetowych mają być połączone wszystkie szkoły w Polsce.
– Na razie przez większość czasu zapotrzebowanie szkół mogą zaspokoić łącza o przepustowości do 30 Mb/s. Jednak przewidujemy, że wykorzystanie internetu będzie stopniowo coraz intensywniejsze, i dlatego testujemy łącza o przepustowości do 100 Mb/s lub większe – komentuje Wojciech Racięcki, kierujący projektem OSE w NASK.
Według niego wykorzystanie internetu wzrośnie, kiedy szkoły zaczną w większym stopniu wykorzystywać nowoczesne zasoby edukacyjne, w tym materiały multimedialne.