Aktualizacja: 30.04.2025 14:02 Publikacja: 27.03.2024 11:56
Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Psujek
Patrząc na pierwsze godziny środowych notowań ciężko uznać je za wybitnie atrakcyjne. Niby mamy przewagę koloru zielonego, ale nie święci on nadzwyczaj mocno. Raczej mamy do czynienia z umiarkowanymi wzrostami i atmosferą wyczekiwania na kolejne impulsy. Przed godz. 11.00 WIG20 był 0,3 proc. na plusie i wciąż znajdywał się poniżej poziomu 2400 pkt. mWIG40 zyskiwał ponad 0,1 proc., zaś sWIG80 0,2 proc.
Spokojny początek handlu na GPW tłumaczyć można na kilka sposobów. Z jednej strony wczoraj zaliczyliśmy mocne wzrosty więc nawet chwilowy oddech wydaje się czymś zupełnie naturalnym. Z drugiej strony zbliżające się święta też nie zachęcają do większej aktywności, chociaż trzeba też zwrócić uwagę na kończący się kwartał, który może wywołać tzw. window dressing. Kolejna kwestia to ubogi kalendarz makroekonomiczny na środę. Inwestorom pozostaje więc żyć wynikami spółek.
Pierwsze godziny wtorkowej sesji w Europie mijają pod znakiem niewielkich wzrostów. Indeks polskich dużych spółe...
W tej dekadzie, do 31 grudnia 2030 r., WIG może dojść do 200 tys. pkt. Hossa na GPW miałaby podstawy fundamental...
Pozytywne nastroje utrzymały się na krajowym parkiecie, dzięki czemu indeksy mogły kontynuować zeszłotygodniowe...
Na palcach jednej ręki można policzyć tych, którzy zapowiadali tak dobre zachowanie polskiego rynku akcji w tym...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Tydzień na warszawskiej giełdzie stał pod znakiem rekordów. Piątek WIG zamknął na niewielkim plusie, ale nadal b...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas