Rynek kapitałowy w Polsce nadal boryka się z wieloma fundamentalnymi problemami. Wystarczy chociażby wspomnieć o braku dopływu nowych spółek na giełdę, wysokich kosztach związanych z obecnością na rynku, nadmiernych regulacjach czy też nieprzestrzeganiu zasad ładu korporacyjnego. Bolączek tych nie uleczyła zakończona w ubiegłym roku strategia rozwoju rynku kapitałowego (SRRK). Czas na kolejny, nowy dokument?
Czas na nowy impuls
– Realizacja strategii zakończyła się z upływem 2023 r., natomiast niektóre z wdrożonych rozwiązań zaczną obowiązywać dopiero w 2024 r. Dopiero po dokonaniu oceny wpływu tych działań podjęta zostanie ewentualna decyzja dotycząca potrzeby opracowania nowej SRRK – usłyszeliśmy w resorcie finansów.
Rynek potrzebuje nowego impulsu, ale po doświadczeniach z poprzednią strategią coraz bardziej zasadne staje się pytanie, czy faktycznie ma on przyjąć formę nowego dokumentu rządowego.
– Mamy wiele fundamentalnych tematów do pilnego rozwiązania, dlatego krytyczne znaczenie dla dalszego rozwoju rynku kapitałowego w Polsce będą mieć szerokie wsparcie polityczne i zaangażowanie rządu oraz dalsza współpraca ze środowiskiem rynku kapitałowego. Nowa strategia jest potrzebna – mówi wprost Waldemar Markiewicz, prezes Izby Domów Maklerskich.
Na nowy impuls liczy także Małgorzata Rusewicz, prezeska Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami oraz Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych.