Kiedy w lipcu resort rozwoju przedstawił program rozkręcenia emerytalnych oszczędności poprzez stworzenie quasi-obowiązkowych pracowniczych planów kapitałowych w rynek wstąpiła nadzieja na odrodzenie się krajowego parkietu. Rekomendacje z przeglądu emerytalnego psują ten obraz.
Unifikacja instytucji
Oficjalnego dokumentu na razie brak. Odpowiedzialny jednak za przegląd resort pracy przekazał PAP część przygotowywanych zapisów, zapewne by sprawdzić jaka będzie na nie reakcja.
Część sugestii pokrywa się z tym, co przedstawiło Ministerstwo Rozwoju w przed trzema miesiącami. Podtrzymany został więc pomysł likwidacji OFE. 75 proc. aktywów funduszy miałaby ulec prywatyzacji (akcyjne IKE),natomiast 25 proc. oszczędności trafić do Funduszu Rezerwy Demograficznej, nad którą zarząd obejmie Polski Fundusz Rozwoju.Ta część zgromadzonych dotychczas środków zostanie zapisana na subkoncie ubezpieczonego w ZUS. Zgodnie z rekomendacjami sprywatyzowane 3/4 OFE miałyby stać się funduszami inwestycyjnymi polskich akcji, a IKE miałyby być nadal formułą dobrowolnego oszczędzania bazującego na odpowiedzialności ubezpieczonych.
Zmodyfikowany system emerytalny składałby się z trzech filarów: pierwszy to państwowy ZUS, drugi to zakładane w firmach pracownicze programy kapitałowe, a trzeci to świadczenia dodatkowe oferowane i prowadzone przez komercyjne instytucje. Za pierwszy filar miałoby odpowiadać państwo, za drugi pracodawcy, a za trzeci - w różnej formie - instytucje finansowe.