Reklama
Rozwiń

Giełdowe spółki uciekają z GPW. Nowych emitentów za mało

Dominujący akcjonariusze skupują brakujące pakiety akcji i wycofują swoje przedsiębiorstwa z notowań. Jednocześnie nowych emitentów jest zdecydowanie za mało.

Aktualizacja: 26.09.2016 21:37 Publikacja: 26.09.2016 20:01

Kilkanaście firm, które w tym roku zniknęły z obrotu, uszczupliło kapitalizację warszawskiej giełdy o ponad 5 mld zł – wynika z szacunków „Rzeczpospolitej". Spółki giełdowe są przejmowane przez strategicznych inwestorów bądź brakujące pakiety skupują dominujący akcjonariusze.

Taki plan ma między innymi Andrzej Olszewski, kontrolujący Farmacol. Chce wycofać go z giełdy. To już 28. wezwanie w tym roku wobec 26 w całym 2015 r. – Myślę, że wezwań będzie przybywać i w dużej mierze jest to pochodną niskiego kosztu finansowania z jednej strony, a z drugiej niezbyt wygórowanych wycen małych i średnich spółek – uważa Krzysztof Radojewski, dyrektor departamentu analiz rynkowych w Noble Securities.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Giełda
Indeksy w Warszawie utknęły tuż pod szczytami hossy
Giełda
Absolutorium nie dla Marka Dietla i Adama Młodkowskiego
Giełda
Udana końcówka rewelacyjnego półrocza na giełdzie
Giełda
Sprzyjające otoczenie to było za mało dla GPW
Giełda
Rekord indeksu S&P 500. Pomogło podpisanie umowy USA z Chinami