Samorządy nie walczą o środki na turystykę

Wartość zawartych umów na kluczowe w skali kraju projekty turystyczne to ledwie 43 mln zł. Budżet na nie jest 28 razy większy

Publikacja: 26.04.2010 03:40

Ratusz w Zamościu

Ratusz w Zamościu

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Samorządy nie spieszą się z budową atrakcji, którymi Polska pochwali się podczas Euro 2012. Z 534 mln zł unijnych dotacji „pracuje” tylko 36 mln zł.

– Stopień realizacji kluczowych projektów turystycznych pod względem zawartych umów i wypłaconych pieniędzy daleko odbiega zarówno od średniej dla wszystkich programów, jak i samej „Innowacyjnej gospodarki”, z której są one finansowane (działanie 6.4). Jest wręcz żałosny – komentuje Jerzy Kwieciński, były wiceminister rozwoju regionalnego. Przypomina, że z założenia wspierane są przedsięwzięcia turystyczne o znaczeniu ponadregionalnym, mające przyczynić się do wzrostu atrakcyjności Polski, głównie z punktu widzenia Euro 2012. – Nawet pobieżna analiza tych projektów wskazuje, że niektóre nie spełniają powyższych wymagań – dodaje.

Realizatorami przedsięwzięć są przede wszystkim samorządy, w tym miasta organizujące Euro 2012. Wśród projektów są m.in. program ożywienia dróg wodnych w Gdańsku (tramwaje wodne mają dowozić turystów do zabytków) i budowa Parku Wodnego Termy Nałęczowskie – EURO SPA 2012.

Mimo że większość inwestycji ma się zakończyć w 2011 r., to w przypadku 19 projektów wciąż nie podpisano umów o dofinansowanie z UE. A dwie z trzech dotąd zawartych podpisano dopiero w tym roku. Projekty pilotuje Polska Organizacja Turystyczna. – POT jako instytucja wdrażająca nie ma narzędzi dyscyplinujących beneficjentów do składania wniosków o dofinansowanie poprzedzających zawarcie umowy – wyjaśnia Katarzyna Draba, rzecznik POT. W 2009 r. spodziewano się 16 wniosków. Wpłynęło siedem. – W przypadku pięciu projektów było to niemożliwe, bo brakowało odpowiedniego rozporządzenia ministra sportu i turystyki – tłumaczy Draba, dodając, że są to wysokobudżetowe inwestycje złożone z wielu zadań realizowanych w różnych lokalizacjach i angażujących dużą liczbę partnerów.

Sytuacja niepokoi Ministerstwo Rozwoju Regionalnego.

– Mamy niepowtarzalną szansę promocji walorów turystycznych naszego kraju podczas Euro 2012. Nie wyobrażam sobie, aby samorządy, korzystając z unijnych pieniędzy, nie zrealizowały tych projektów – wyjaśnia „Rz” Waldemar Sługocki, wiceminister rozwoju regionalnego. Na nadrobienie zaległości beneficjenci dostali czas do lipca. – Jak wynika z dokumentów mi przedstawianych, część spraw można załatwić w kilka tygodni. Tymczasem niektóre inwestycje są „realizowane” od 2009, a nawet 2008 r. – zżyma się Sługocki.

Wśród projektów jest też Warszawski Węzeł Rowerowo-Wodny Pedałuj i Płyń. – Nasz projekt umieszczono na liście dopiero w lutym. Trudno więc odnosić go do ogólnej sytuacji – tłumaczy Michał Olszewski, dyrektor stołecznego Biura Funduszy Europejskich. Podkreśla że inwestycja ma się zakończyć w 2012 r. Jej bliskie sąsiedztwo (bulwary, Port Czerniakowski, plaże praskie) ze Stadionem Narodowym ma bezpośrednie znaczenie dla organizacji Euro 2012.

Co będzie, jeśli samorządy nie nadrobią zaległości? – Projekty, które nie są realizowane zgodnie z harmonogramem, powinny zostać jak najszybciej usunięte z listy i zastąpione dającymi gwarancję zakończenia przed Euro 2012 – radzi Kwieciński. – Nie wykluczam, że tak się stanie – przyznaje Sługocki.

Samorządy nie spieszą się z budową atrakcji, którymi Polska pochwali się podczas Euro 2012. Z 534 mln zł unijnych dotacji „pracuje” tylko 36 mln zł.

– Stopień realizacji kluczowych projektów turystycznych pod względem zawartych umów i wypłaconych pieniędzy daleko odbiega zarówno od średniej dla wszystkich programów, jak i samej „Innowacyjnej gospodarki”, z której są one finansowane (działanie 6.4). Jest wręcz żałosny – komentuje Jerzy Kwieciński, były wiceminister rozwoju regionalnego. Przypomina, że z założenia wspierane są przedsięwzięcia turystyczne o znaczeniu ponadregionalnym, mające przyczynić się do wzrostu atrakcyjności Polski, głównie z punktu widzenia Euro 2012. – Nawet pobieżna analiza tych projektów wskazuje, że niektóre nie spełniają powyższych wymagań – dodaje.

Fundusze europejskie
Polska prezydencja przygotuje grunt pod negocjacje budżetu UE
Fundusze europejskie
Wkrótce miliardy z KPO trafią do Polski. Wiceminister finansów podał datę
Fundusze europejskie
Horizon4Poland ’24 - fundusze europejskie na polskie projekty B+R!
Fundusze europejskie
Pieniądze na amunicję i infrastrukturę obronną zamiast na regiony
Fundusze europejskie
Piotr Serafin bronił roli regionów w polityce spójności
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem