Niecały rok temu resort rozwoju regionalnego rozdzielił pomiędzy regiony dodatkowe pieniądze z krajowej rezerwy wykonania (KRW) i tzw. dostosowania technicznego. Rezerwę stanowiła pula 1,33 mld euro, którą ministerstwo wydzieliło z funduszy strukturalnych. Jej podział miał wpłynąć na szybszą realizację programów operacyjnych tak krajowych, jak i regionalnych. Cel osiągnięto, szczególnie w przypadku tych ostatnich. Wszystkie województwa znacznie przyspieszyły i dzięki temu otrzymały do podziału 512 mln euro (pozostałe środki zasiliły programy krajowe).
Regiony dostały też 160 mln euro z tzw. dostosowania technicznego (DT). To pieniądze (632,4 mln euro), które Polska otrzymała z Brukseli w nagrodę za wyższy od zakładanego wzrost PKB w latach 2007-2009. Osiem regionów dostało też 50 mln euro z DT na usuwanie skutków powodzi. O ile jednak przeznaczenie tych ostatnich pieniędzy było znane od początku o tyle przeznaczenie głównych kwot marszałkowie musieli ustalić z Komisją Europejską. Negocjacje trwały do końca ubiegłego roku. „Rz" sprawdziła ile z dodatkowych euro trafi do przedsiębiorstw, bo gdy w 2010 r. trwał jeszcze wyścig regionów po pieniądze z rezerwy marszałkowie zapowiadali, że przy podziale bonusów nie zapomną o przedsiębiorcach. I tak w większości przypadków się stało, ale nie we wszystkich.
Najwięcej pieniędzy dla firm przeznaczyło Podlasie. - Zarząd województwa zdecydował, że wszystkie dodatkowe środki, które zasiliły budżet programu regionalnego w 2011 r. zostaną przeznaczone na różne formy wsparcia przedsiębiorczości – informuje Urszula Mirończuk z urzędu marszałkowskiego na Podlasiu. Łącznie to 36,3 mln euro. Sporo, bo 24 mln zł, przeznaczono na wsparcie regionalnej gospodarki w Opolskim, choć to jedynie połowa tego co województwo otrzymało z rezerwy i dostosowania. Podobnie jak Podlasie, choć tylko w przypadku pieniędzy z rezerwy, postąpiło Zachodniopomorskie. - W naszym województwie pieniądze pochodzące z KRW (12,8 mln euro) trafią w większości do przedsiębiorców na wsparcie wysoko innowacyjnych projektów. Będzie to 11 mln euro – mówi Marcin Szmyt, dyrektor Wydziału Zarządzania RPO Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego.
Są jednak i regiony, w których przedsiębiorcy nie uszczkną nic z bonusów. To Śląsk, Dolny Śląsk i Świętokrzyskie. Dolny Śląsk łącznie otrzymał 26,75 mln euro. - Całość tej kwoty zostanie przeznaczona na priorytet „Transport", z tego: 22,25 mln euro na infrastrukturę drogową, 4,5 mln euro na linie kolejowe, transport miejski i podmiejski – wskazuje Barbara Kaśnikowska, dyrektor Departamentu Regionalnego Programu Operacyjnego w Dolnośląskim Urzędzie Marszałkowskim. Również na drogi (regionalne i wojewódzkie) pieniądze przeznaczono na Śląsku.
Mimo tych wyjątków łącznie do przedsiębiorców trafi 167,8 mln euro czyli niemal dokładnie 25 proc. dodatkowych pieniędzy dla regionów.