Reklama

Obcy rozjemca sporów czasem będzie lepszy

Trzeba uregulować, czy fundacja rodzinna powinna dopuszczać do zarządzania osoby trzecie i na ile sama może prowadzić biznes.

Publikacja: 08.04.2021 08:35

Obcy rozjemca sporów czasem będzie lepszy

Foto: Adobe Stock

Koncepcja fundacji rodzinnej jako mechanizmu zarządzania dziedziczonym majątkiem biznesowym budzi różne odczucia przedsiębiorców. Oprócz opisywanych już na łamach „Rz" wątpliwości wokół podatków, które by płaciła taka fundacja, są i inne. Dotyczą m.in. zakresu działania fundacji i wpływu osób trzecich na jej decyzje. Różne wizje ekspertów i przedsiębiorców ujawniły się podczas środowej debaty na ten temat, zorganizowanej przez Stowarzyszenie Inicjatywa Firm Rodzinnych (IFR).

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Prawo w Polsce
Jest kolejne weto prezydenta Karola Nawrockiego. Chodzi o tzw. lex Kamilek
Podatki
Skarbówka przywróci termin na zgłoszenie rodzinnego spadku lub darowizny
Praca, Emerytury i renty
Święczkowski nie odpuszcza Tuskowi ws. emerytów. Chodzi o 1200 zł podwyżki
W sądzie i w urzędzie
Porażka nabitych w Amber Gold. Sąd oddalił ich roszczenia
Sądy i trybunały
Sąd Najwyższy wyjątkowo nierychliwy. Orzeczenie zapadło po... 57 latach
Reklama
Reklama