Praca elastyczna, rozszerzony pakiet opieki medycznej i dodatkowe dni urlopu to najbardziej atrakcyjne świadczenia pozapłacowe – wynika z badania firmy rekrutacyjnej Hays Poland, które pod koniec minionego roku objęło prawie 3,5 tys. profesjonalistów (specjalistów i menedżerów). Te wszystkie trzy najbardziej cenione dziś benefity są związane z wellbeingiem, czyli dbałością o tzw. dobrostan albo fizyczny i psychiczny komfort pracowników, którego znaczenie radykalnie wzrosło w czasie pandemii.
Potwierdza to Kamil Sadowniczyk, dyrektor agencji zatrudnienia Manpower Polska, zaznaczając, że w ostatnim czasie zaszło wiele zmian społecznych, które znacząco wpłynęły na preferencje i oczekiwania kandydatów względem miejsca pracy. – Pracownicy przywiązują jeszcze większą niż dotychczas wagę do szeroko rozumianego wellbeingu. Organizacje nie pozostają na to obojętne, co jest widoczne między innymi w dużej koncentracji tego typu działań w strategiach ESG – mówi Sadowniczyk.
Zadbać o ciało i ducha
Emilia Rogalewicz, członek zarządu Benefit Systems, zwraca uwagę na wyniki niedawnego raportu Deloitte „Od fali odejść do fali zmian”, w którym aż 91 proc. pracowników stwierdziło, że brak troski o dobrostan ze strony pracodawcy skłoniłby ich do poszukiwania nowej pracy. Nie bez znaczenia jest tu zmiana pokoleniowa – z roku na rok rośnie grupa młodych pracowników, dla których ważne jest, aby ich miejsce pracy było zgodne z ich życiowymi wartościami, nastawione na człowieka i jego dobrostan.
Na ten dobrostan składa się wiele czynników: w tym równowaga między życiem zawodowym i prywatnym, którą wspiera elastyczność czasu i miejsca pracy, a także szeroko rozumiana dbałość o kondycję pracowników. Chodzi tu zarówno dbałość o zdrowie (stąd tak duża atrakcyjność rozbudowanych pakietów medycznych), o kondycję fizyczną (w czym pomaga dofinansowanie sportu i zdrowej diety), jak też o kondycję psychiczną.
Jej znaczenie zdecydowanie wzrosło po wybuchu pandemii i nadal się utrzymuje. O ile początkowo kondycję psychiczną pracowników osłabiały lęk i stres związany z Covid-19 czy wyzwaniami w pracy zdalnej, o tyle teraz uderza w nią niepewność i towarzyszące wysokiej inflacji obawy o rosnące koszty życia. – W ostatnich latach coraz więcej mówi się o wypaleniu zawodowym, do którego przyczynia się przewlekły stres. Dlatego wspólnym mianownikiem dla naszych programów po pandemii, takich jak MultiSport czy MultiLife, stało się wspieranie zdrowia psychicznego pracowników – mówi Emilia Rogalewicz. Zaznacza, że 82 proc. użytkowników karty MultiSport przyznaje, że dzięki ćwiczeniom ich samopoczucie jest lepsze.