Forum Ekonomiczne

„Rzeczpospolita” na Forum Ekonomicznym w Karpaczu 2024

Europa przestawia się na warunki wojenne

Nie tylko przemysł obronny, ale również inne sektory powinny dziś zadbać o przygotowanie się do wojennych warunków. Dotyczy to także społeczeństwa.

Publikacja: 10.09.2024 04:30

Uczestnicy debaty w Karpaczu zwracali uwagę na wielowymiarowe wyzwania i konsekwencje, jakie niesie

Uczestnicy debaty w Karpaczu zwracali uwagę na wielowymiarowe wyzwania i konsekwencje, jakie niesie ze sobą dla całej Europy agresja Rosji na Ukrainę

Foto: Maciej Zygmunt

Zapowiedzi prezydenta Rosji Władimira Putina dotyczące planów zmiany powojennego porządku w Europie sprawiły, że państwa Unii Europejskiej ponownie muszą się zmierzyć z odpowiedzią na egzystencjonalne pytanie: jak bronić się przed agresją i w jaki sposób pomagać napadniętej Ukrainie – podkreślali organizatorzy Forum Ekonomicznego w Karpaczu w zapowiedzi debaty plenarnej „Spokojnie to już było. Europa a wojna na Wschodzie”.

Jej uczestnicy zwracali uwagę, że chcąc bronić się przed zagrożeniem ze strony Rosji, trzeba nie tylko zadbać o potencjał obronny kontynentu, ale też działać holistycznie w warunkach wojny hybrydowej.

Polski przykład

– Unia Europejska musi być odpowiedzialna za przemysł zbrojeniowy na swoim terenie, musimy odnowić zdolności produkcyjne – podkreślał podczas debaty Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej. Jak mówił, po to po raz pierwszy został powoływany unijny komisarz do spraw obronności, a tak naprawdę do spraw przemysłu obronnego. Wicepremier podkreślał, że niezbędny jest też specjalny fundusz UE na rzecz przemysłu zbrojeniowego z budżetem minimum 100 mld euro.

Dobrym przykładem poważnego podejścia do obronności jest Polska, wskazał wicepremier. – Podjęliśmy decyzję o tym, żeby wydatki na obronność w Polsce stanowiły 4,7 proc. PKB. To jest absolutny rekord świata, to najwięcej spośród państw NATO – zaznaczał Władysław Kosiniak-Kamysz.

Dodał, że mamy też deklarację przynajmniej trzech fabryk amunicji 155 mm w Polsce. Odbudowa przemysłu zbrojeniowego to podstawa, by nie popełnić błędu z 1939 r., gdy Polska nie miała żadnych zdolności produkcyjnych, nie była zmodernizowana, a sojusze zawiodły. Dzisiaj jesteśmy wprawdzie w innej sytuacji, bo sojusz NATO jest najtrwalszy i najsilniejszy, ale sami też musimy bardzo dużo inwestować w nasze zdolności obronne i w przemysł zbrojeniowy.

O znaczeniu solidarności państw Europy z Ukrainą, która bardzo pomaga w regionalnej stabilizacji, mówił Anatolie Nosatii, minister obrony Mołdawii, która w swej nowej strategii obrony narodowej na kolejne lat zwraca uwagę na inwestycje w cyberbezpieczeństwo, a także obronę instytucji demokratycznych.

Ma to związek z zagrożeniem atakami hybrydowymi ze strony Rosji, która stara się ograniczyć zdolności obronne Mołdawii, ale także osłabić jej integrację z Europą, próbując zdestabilizować kraj, wpływając m.in. na opinię publiczną, a także manipulując dostawami energii.

Włodzimierz Wlaźlak, prezes Lidl Polska, zwracał uwagę, że obronność kraju jest nie tylko tematem wojskowym – ważną rolę ma tu również sektor prywatny, który poprzez rzetelne płacenie podatków zapewnia fundusze na obronność. Bardzo ważne jest też zabezpieczenie zaopatrzenia w podstawowe produkty spożywcze.

– Mamy szczęście, że Polska jest ogromnym producentem wysokiej jakości żywności, a my jako sieć handlowa jesteśmy pośrednikiem między producentami i konsumentami – zaznaczał Włodzimierz Wlaźlak. Przypomniał także, że w lutym 2022 r., po napływie setek tysięcy uchodźców z Ukrainy, udało się zapewnić na czas dostawy żywności.

Odpowiedzialność biznesu

Jens-Jakob Gustmann, Zone Leader Central and Eastern Europe (CEE) w firmie Philips, mówił o odpowiedzialności biznesu we wsparciu dotkniętej działaniami wojennymi Ukrainy, gdzie uległo zniszczeniu ok. 700 placówek medycznych, w tym szpitali. Zaznaczał, że jako firma, która działa także w sektorze medycznym, Philips czuje się odpowiedzialny za stabilizację opieki medycznej w Ukrainie.

Jak przypominał Jens-Jakob Gustmann, bardzo szybko z pomocą dla Ukrainy ruszyła cała firma wraz z Fundacją Philips Foundation. Dodatkowo firma posiada doświadczenie biznesowe m.in. w obszarze medycyny kryzysowej i pola walki. Może więc zapewnić szpitalom i przychodniom w Ukrainie urządzenia do diagnostyki i inny sprzęt medyczny przystosowany do pracy w trudnych warunkach – mobilny, odporny na pył, wysokie temperatury czy przerwy w dostawie energii. Ważna jest też wielofunkcyjność, bo w warunkach polowych często nie ma miejsca na mnogość urządzeń.

Philips dostarcza ukraińskiej ochronie zdrowia mobilne rozwiązania wspierające pracę szpitali, lekarzy i pielęgniarek.

– Potrzeby związane z odbudową Ukrainy są ogromne, co wymusza holistyczne podejście do medycyny – zaznaczał Jens-Jakob Gustmann, wyjaśniając, że obok dostaw sprzętu bardzo potrzebne jest również – prowadzone także w Polsce – szkolenie personelu medycznego.

– Wsparcie Ukrainy to też kwestia odpowiedzialności w biznesie – podsumował Zone Leader CEE w Philipsie.

Sviatoslav Hnizdovskyi, prezes ukraińskiej spółki OpenMinds, która od 2022 r. walczy z dezinformacją i skutkami wojennej propagandy Rosji, podkreślał, że wojna w Ukrainie toczy się na kilku poziomach. Obok widocznej agresji zbrojnej – ataków rakietowych i dronowych na ukraińskie miasta, w tym niedawnego uderzenia na Lwów, w którym zginęło siedem osób, w tym trójka dzieci – nie mniej ważna jest propagandowa ofensywa Rosji, która stara się usprawiedliwić swoją agresję.

Jak podkreślał Sviatoslav Hnizdovskyi, walka toczy się także o serca i umysły społeczeństw, więc także w tym obszarze przydałby się międzynarodowy sojusz w walce z rosyjską agresją.

– Zagrożenia są poważne i są bardzo blisko – podkreślał Władysław Kosiniak-Kamysz, dodając, że Rosja nie zmieniła swojej strategii i ma coraz mniej do stracenia. – Trzeba być gotowym na każdą ewentualność. To nie jest straszenie, to jest niezbędna odporność społeczna, która jest elementem bezwzględnie koniecznym do obrony ojczyzny – podkreślił wicepremier.

Zapowiedzi prezydenta Rosji Władimira Putina dotyczące planów zmiany powojennego porządku w Europie sprawiły, że państwa Unii Europejskiej ponownie muszą się zmierzyć z odpowiedzią na egzystencjonalne pytanie: jak bronić się przed agresją i w jaki sposób pomagać napadniętej Ukrainie – podkreślali organizatorzy Forum Ekonomicznego w Karpaczu w zapowiedzi debaty plenarnej „Spokojnie to już było. Europa a wojna na Wschodzie”.

Jej uczestnicy zwracali uwagę, że chcąc bronić się przed zagrożeniem ze strony Rosji, trzeba nie tylko zadbać o potencjał obronny kontynentu, ale też działać holistycznie w warunkach wojny hybrydowej.

Pozostało 89% artykułu
Forum Ekonomiczne
Bezpieczeństwo młodych w sieci. Wyzwania i kierunki działań
Forum Ekonomiczne
Online safety for young people. Challenges and courses of action
Forum Ekonomiczne
Nowoczesna opieka zdrowotna musi opierać się na współpracy
Forum Ekonomiczne
Jens Jakob Gustmann, Philips: Nie ma odwrotu od cyfryzacji w opiece medycznej
Forum Ekonomiczne
Stephan Schraff, Bayer: Wzmocnienie konkurencyjności to kluczowa kwestia w Europie
Forum Ekonomiczne
Zielone technologie potrzebują wsparcia finansów i przepisów