Reklama
Rozwiń

Firmy chemiczne dążą do fuzji

Strategię dla branży poznamy we wrześniu. Najkorzystniejsza będzie sprzedaż spółek przed ich konsolidacją – twierdzą eksperci. Same firmy jednak chcą innego scenariusza

Aktualizacja: 02.08.2008 17:41 Publikacja: 02.08.2008 03:38

Rafineria

Rafineria

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

– Mamy kilka opcji. Jedną z nich jest sprzedaż spółek w przetargu. Nie wiadomo więc jeszcze, czy i na ile dojdzie do konsolidacji wewnątrz branży przed prywatyzacją – mówi „Rz” Wiesław Skwarko, wiceprezes Nafty Polskiej, która odpowiada za przygotowanie strategii dla spółek wielkiej syntezy chemicznej.

Sprzedaż oddzielnych spółek to opcja, którą jako najkorzystniejszą wskazała firma Roland Berger Strategy – wynika z analizy, do której dotarła „Rz”. Została ona przygotowana na zlecenie Nafty Polskiej.

– To prawda, uważamy tę możliwość na najkorzystniejszą. Doprowadzi do szybszej prywatyzacji spółek chemicznych. A nie należy z tym zwlekać. Mają one obecnie jedne z najlepszych wyników w historii. Zawdzięczają to dobrej koniunkturze na chemikalia, zwłaszcza nawozy, ale ta weszła już w fazę schyłkową – mówi Grzegorz Cioch z Roland Berger Strategy.

Kto jednak miałby kupić spółki? –Duzi inwestorzy branżowi z Europy Zachodniej raczej nie będą zainteresowani. Można liczyć na instytucje finansowe albo spółki z innych części świata, np. hinduskie – zaznacza Cioch.

Do rozmów z zagranicznymi inwestorami przyznaje się Kędzierzyn. – Jest zainteresowanie naszą spółką ze strony branżowego inwestora z Europy oraz zagranicznej instytucji finansowej. Z naszych informacji wynika, że rozmawiali też z naszym właścicielem – mówi Krzysztof Jałosiński, prezes Kędzierzyna.

750 mln zł pozyskały prywatyzowane spółki wielkiej syntezy chemicznej od inwestorów giełdowych

Mimo iż strategia dla chemii została przygotowana w kwietniu, to Ministerstwo Skarbu upubliczni ją 10 września. – Trwają konsultacje z firmami, które mogą spowodować, że któryś ze scenariuszy stanie się bardziej prawdopodobny, w zależności od strategii samych spółek – dodaje Skwarko.

Te zaś myślą o konsolidacji. Wiadomo, że duży apetyt na przejęcia spółek nawozowych ma Ciech. Ale i Tarnów, i Kędzierzyn przyznają, że z Ciechem byłoby im po drodze. Dużo bardziej niż z PGNiG, które też zainwestowało w Tarnów i szykuje się do kupna pakietu Kędzierzyna.

– Rozmowy z Ciechem są najbardziej zaawansowane. Dobrze by było, żeby doszło do konsolidacji. Polskie zakłady są małe na tle europejskich i może być im trudno przetrwać dekoniunkturę – ocenia prezes Tarnowa Jerzy Marciniak.

14 lipca 2005

- Debiut ZCh Police. Spółka pozyskała na inwestycje ok. 155 mln zł. Do dziś cena za akcję podskoczyła o ok. 74 proc.

19 października 2005

- Debiut ZA Puławy. Spółka pozyskała na inwestycje ok. 298 mln zł. Do dziś cena za akcję podskoczyła o ok. 120 proc.

30 czerwca 2008

- Debiut Azotów Tarnów. Spółka pozyskała ok. 295 mln zł.Do dziś cena za akcję spadła o prawie 22 proc.

grudzień 2008/styczeń 2009

- Planowany debiut ZA Kędzierzyn. Wartość emisji ma wynieść przynajmniej 500 mln zł.

– Mamy kilka opcji. Jedną z nich jest sprzedaż spółek w przetargu. Nie wiadomo więc jeszcze, czy i na ile dojdzie do konsolidacji wewnątrz branży przed prywatyzacją – mówi „Rz” Wiesław Skwarko, wiceprezes Nafty Polskiej, która odpowiada za przygotowanie strategii dla spółek wielkiej syntezy chemicznej.

Sprzedaż oddzielnych spółek to opcja, którą jako najkorzystniejszą wskazała firma Roland Berger Strategy – wynika z analizy, do której dotarła „Rz”. Została ona przygotowana na zlecenie Nafty Polskiej.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora