Financial Conduct Authority, brytyjski regulator rynku finansowego, poinformował, że prowadzi ekspresowe konsultacje społeczne w sprawie nowych regulacji na czas epidemii, które miałyby wejść w życie 9 kwietnia. Wśród planowanych ułatwień dla Brytyjczyków znajdują się trzymiesięczne zamrożenie spłat pożyczek i kart kredytowych oraz obniżenie do zera oprocentowania kredytów w rachunkach bieżących (do wysokości 500 funtów kredytu).
- Środki te zapewniłby minimalny oczekiwany poziom wsparcia finansowego dla konsumentów, którzy do tej pory byli stabilni finansowo – powiedział, cytowany przez Reuters, pełniący obowiązki prezesa FCA Christopher Woolard.
Pomoc miałaby dotyczyć tych konsumentów, którzy z powodu pandemii bez niej wpadliby w pętlę zadłużenia. W przypadku osób utrzymujących płynność finansową, Woolard zaleca „w ich najlepiej pojętym długoterminowym interesie” dokonywanie płatności na bieżąco.
Zamrożenie płatności na kartach ma dotyczyć kart kredytowych, sklepowych itp. umożliwiając klientom żądanie wstrzymania wszystkich płatności na trzy miesiące lub dokonywanie nominalnej płatności bez ryzyka zawieszenia karty. Konsumenci, którzy w swoim rachunku na koncie nie mają kredytu odnawialnego, będą mogli wnioskować o jeden.
Bank Lloyds Banking Group poinformował, że wytyczne FCA przyjmuje z zadowoleniem i przypomniał, że już pomógł tysiącom swoich klientów stosując wprowadzone już tymczasowe środki wsparcia. Z kolei przedstawiciele konsumentów cieszą się z ujednolicenia pomocy dla klientów dotkniętych pandemią. Zalecają przy tym, by pamiętać, że w większości wypadków wakacje kredytowe oznaczają, że nadal mogą być naliczane odsetki i w miarę możliwości najlepiej spłacać pożyczki na bieżąco.
