Odłożenie przyjęcia wspólnej waluty to rekomendacja MFW zawarta w ocenie Polski w ramach tzw. artykułu czwartego, czyli regularnej oceny gospodarki dokonywanej przez fundusz. Ekonomiści MFW zalecają Polsce wstrzymanie się z akcesją do unii walutowej, ponieważ, ich zdaniem, większe korzyści da prowadzenie przez Polskę niezależnej polityki monetarnej i utrzymanie płynnego kursu walutowego. Ekonomiści nie są zaskoczeni rekomendacją MFW.
– W perspektywie kilku lat taka rekomendacja jest jak najbardziej uzasadniona. W czasach kryzysu lepiej mieć wpływ na gospodarkę poprzez politykę stóp procentowych i płynny kurs walutowy. Wystarczy spojrzeć na Słowację, która ucierpiała z powodu usztywnienia kursu tuż przed kryzysem – przypomina Piotr Kalisz, główny ekonomista Citibanku Handlowego.
[wyimek]2014 rok to zdaniem większości ekonomistów najwcześniejszy realny termin przyjęcia euro w Polsce[/wyimek]
– Polska i tak nie spełnia kryteriów i trudno mówić realnie o przyjęciu euro nawet w 2014 roku. Ważniejsza w oświadczeniu MFW jest rekomendacja zalecająca mądre ograniczanie deficytu – to przybliży nasze wejście do unii monetarnej – mówi „Rz” Krzysztof Rybiński, były wiceprezes NBP, obecnie partner w Ernst & Young. W niedawnym wywiadzie dla „Rz” Katarzyna Zajdel-Kurowska z MFW mówiła, że Polska od przyszłego roku powinna ograniczać deficyt sektora finansów publicznych.
Niecały miesiąc temu rząd wycofał się z daty 2012 r. jako terminu przyjęcia euro. W resorcie finansów powstaje obecnie narodowy plan przyjęcia euro – ocenę szans spełnienia poszczególnych kryteriów MF ma przedstawić w ciągu kilku tygodni.