Reklama
Rozwiń

Kolejne podejście do sprzedaży stoczni w rękach Brukseli

Zarządca kompensacji wciąż czeka na zgodę Komisji Europejskiej, by móc zaoferować niesprzedany majątek obu stoczni w kolejnych przetargach

Publikacja: 15.04.2010 05:42

We wtorek zwróciliśmy się do KE o wyznaczenie terminu sprzedaży aktywów postoczniowych – mówi „Rz” Maciej Wewiór, rzecznik resortu skarbu. – Mamy nadzieję, że nastąpi to do końca roku.

Kilka tygodni wcześniej prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Wojciech Dąbrowski zapowiadał, że jest bardzo możliwe, iż przetargi na aktywa Stoczni Szczecińskiej Nowej zostaną ogłoszone jeszcze w kwietniu. – Nie możemy ogłosić przetargów, jeśli wcześniej nie zostaną spełnione dwa warunki – mówi „Rz” Roma Sarzyńska, rzecznik ARP. – Pierwszy to zgoda Brukseli. Drugim jest udokumentowane przekonanie, że są chętni do udziału w przetargach. Inaczej cała operacja nie miałaby sensu.

Co to znaczy „udokumentowane przekonanie”? Na pewno potencjalni oferenci nie mogliby gwarantować finansowo zamiaru uczestnictwa w przetargu, bo dopiero po jego ogłoszeniu firmy potwierdzają swoją chęć udziału, wpłacając wadium. – Na razie czekamy na zgodę KE – zaznacza Sarzyńska.

[wyimek]300 mln zł na tyle wyceniano majątek stoczni w poprzednich przetargach[/wyimek]

Gdy tylko Komisja Europejska powie „tak”, ARP może opublikować ogłoszenie zapraszające do uczestnictwa w przetargu. Firmy będą miały prawdopodobnie osiem tygodni na składanie ofert.

Reklama
Reklama

Wiadomo już, że tereny na obrzeżach Szczecina – łącznie ok. 72 hektarów – zostaną objęte mielecką Specjalną Strefą Ekonomiczną. Tak zdecydowała rada miasta, a decyzję zaaprobował zarząd ARP. Chodziło o ułatwienie uruchomienia nowych projektów i wypełnienia tym samym luki w zatrudnieniu, jaką spowodowała likwidacja Stoczni Szczecińskiej Nowej – jednego z największych pracodawców w regionie. Wcześniej brano też pod uwagę inną strefę – kostrzyńsko-słubicką.

Do Agencji Rozwoju Przemysłu zgłaszają się firmy zainteresowane działalnością na niesprzedanych dotychczas terenach postoczniowych. Są wśród nich firmy, które już wcześniej mówiły o chęci produkcji na dawnych obszarach stoczni, ale pojawiają się też nowe. Nie wiadomo jednak, czy mielecką strefą zostaną objęte również tereny postoczniowe. – To będzie możliwe dopiero wówczas, gdy zarządca kompensacji ogłosi na nie przetarg i ktoś kupi te aktywa – mówi „Rz” Roma Sarzyńska.

Poprzednie przetargi na majątek obu stoczni odbyły się w grudniu 2009 r. Spora część terenów zakładu w Szczecinie nie znalazła jednak nabywców.

We wtorek zwróciliśmy się do KE o wyznaczenie terminu sprzedaży aktywów postoczniowych – mówi „Rz” Maciej Wewiór, rzecznik resortu skarbu. – Mamy nadzieję, że nastąpi to do końca roku.

Kilka tygodni wcześniej prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Wojciech Dąbrowski zapowiadał, że jest bardzo możliwe, iż przetargi na aktywa Stoczni Szczecińskiej Nowej zostaną ogłoszone jeszcze w kwietniu. – Nie możemy ogłosić przetargów, jeśli wcześniej nie zostaną spełnione dwa warunki – mówi „Rz” Roma Sarzyńska, rzecznik ARP. – Pierwszy to zgoda Brukseli. Drugim jest udokumentowane przekonanie, że są chętni do udziału w przetargach. Inaczej cała operacja nie miałaby sensu.

Reklama
Finanse
Trump przypuścił nowy atak na Powella. Prezydent znalazł sposób na pozbycie się szefa Fed?
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama