Nie będzie poniedziałkowego protestu stoczniowców

Ze względu na klęskę powodzi w kraju zachodniopomorska Solidarność zawiesiła zapowiadany na 31 maja ogólnopolski protest w obronie przemysłu okrętowego - poinformował w przewodniczący zachodniopomorskiej "S" Mieczysław Jurek

Publikacja: 28.05.2010 14:40

Manifestacja została tylko zawieszona, a nie odwołana

Manifestacja została tylko zawieszona, a nie odwołana

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

- Uważamy, że ważniejsza jest dziś walka ze skutkami powodzi niż wszelkie inne działania - powiedział Jurek. Dodał, że osoby, które miały brać udział w proteście, są potrzebniejsze w miejscach dotkniętych lub zagrożonych powodzią.

W poniedziałek mija pierwsza rocznica zamknięcia "Stoczni Szczecińskiej Nowa". Z tej okazji zachodniopomorska „S” szykowała na 31 maja ogólnopolski protest w obronie przemysłu okrętowego. Mieli wziąć w nim udział związkowcy ze stoczni w Szczecinie, Gdańsku, Gdyni, z Zakładów Cegielskiego z Poznania i Zakładów Chemicznych Police. Mieli też dołączyć kolejarze.

Związkowcy zapowiedzieli, że 31 maja - w terminie planowanej manifestacji - przed bramą szczecińskiej stoczni zainicjowana zostanie organizowana przez związek zbiórka darów dla powodzian. Sama manifestacja została tylko zawieszona, przełożona na nieznany jeszcze, dogodniejszy termin - podkreślają związkowcy.

Sprzedaż majątku zakładów i zwolnienia pracowników to efekt uznania przez Komisję Europejską w listopadzie 2008 r. pomocy publicznej udzielonej w przeszłości stoczniom w Szczecinie i Gdyni za nielegalną. Zasady likwidacji obu spółek i sprzedaży ich majątku określa obowiązująca od początku 2009 r. specustawa stoczniowa przygotowana przez rząd.

Związkowcy zapowiedzieli, że podczas szczecińskiej manifestacji będą żądać przedstawienia przez rząd programu zagospodarowania majątku postoczniowego, tworzenia na tym terenie nowych miejsc pracy oraz dalszej pomocy dla zwolnionych.

Ogłoszenia o przetargach na niesprzedany dotąd majątek stoczni w Szczecinie ukazały się w ubiegły czwartek. Przetargi odbędą się 20 lipca za pośrednictwem specjalnej platformy internetowej. Ceny poszczególnych składników majątku są podobne jak podczas poprzedniej próby ich sprzedaży: np. za pakiet „Wulkan” trzeba zapłacić co najmniej 28,26 mln zł, za „Prefabrykację” 21,53 mln zł, a za „Malarnię” 6,51 mln zł. Jeśli przetargi zakończą się fiaskiem, ostatnią deską ratunku będzie aukcja.

Ogłoszenia o przetargach na majątek Stoczni Gdynia ukażą się w poniedziałek. Inwestorzy będą mogli kupić m.in. duży dok o wartości ok. 100 mln zł i ośrodek wypoczynkowy Wieżyca.

- Uważamy, że ważniejsza jest dziś walka ze skutkami powodzi niż wszelkie inne działania - powiedział Jurek. Dodał, że osoby, które miały brać udział w proteście, są potrzebniejsze w miejscach dotkniętych lub zagrożonych powodzią.

W poniedziałek mija pierwsza rocznica zamknięcia "Stoczni Szczecińskiej Nowa". Z tej okazji zachodniopomorska „S” szykowała na 31 maja ogólnopolski protest w obronie przemysłu okrętowego. Mieli wziąć w nim udział związkowcy ze stoczni w Szczecinie, Gdańsku, Gdyni, z Zakładów Cegielskiego z Poznania i Zakładów Chemicznych Police. Mieli też dołączyć kolejarze.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli