ONZ nakłada sankcje na Libię

W sobotę wieczorem Rada Bezpieczeństwa ONZ zdecydowała o nałożeniu sankcji na libijskiego dyktatora Muammara Kadafiego

Publikacja: 27.02.2011 08:07

ONZ nakłada sankcje na Libię

Foto: AFP

ONZ w ten sposób karze Kadafiego za jego krwawą rozprawę z uczestnikami pokojowych protestów. Tymczasem były minister sprawiedliwości w rządzie Kadafiego Mustafa Muhamad Abd ad Dżalil tworzy w Bengazi rząd tymczasowy.

Za nałożeniem sankcji na Kadafiego opowiedzieli się jednomyślnie wszyscy z 15 członków Rady ponawiając żądanie natychmiastowego zaprzestania ataków na ludność cywilną.

Sankcje obejmują embargo na sprzedaż reżimowi libijskiemu broni, zamrożenie zagranicznych aktywów i restrykcje w podróżach Kadafiego, jego czterech synów, córki i innych członków rodziny oraz czołowych przedstawicieli sił zbrojnych i wywiadu oskarżonych o udział w rozlewie krwi.

Po trwających cały dzień negocjacjach za zamkniętymi drzwiami, Rada Bezpieczeństwa zdołała ostatecznie dojść także do porozumienia o skierowaniu do Międzynarodowego Trybunału Karnego sprawy ataków z użyciem broni na ludność cywilną z polecenia reżimu oraz zbadanie czy w Libii doszło do zbrodni przeciwko ludzkości.

Rada Bezpieczeństwa wyraziła „ubolewanie z powodu rażącego, systematycznego łamania praw człowieka, w tym pokojowych manifestacji". Zademonstrowała też niepokój z powodu śmierci cywilów „odrzucając jednoznacznie podżeganie przez najwyższe władze do wrogości i aktów przemocy wobec ludności cywilnej".

Według Rady „szerzące się, ciągłe ataki na ludność cywilną mogą być równoznaczne ze zbrodnią przeciwko ludzkości". Rezolucja wzywa władze w Trypolisie do zezwolenia na humanitarne dostawy z zagranicy oraz na przybycie inspektorów nadzorujących przestrzeganie praw człowieka. Rada zaapelowała też o ochronę przebywających w tym kraju cudzoziemców.

Stały przedstawiciel Wielkiej Brytanii przy ONZ Mark Lyall Grant nazwał postanowienia Rady „mocnym sygnałem determinacji międzynarodowej społeczności poparcia dla Libijczyków i ich wysiłków w celu decydowania o ich własnej przyszłości".

Zdaniem stałego przedstawiciela Stanów Zjednoczonych przy ONZ Susan Rice, Rada chciała nałożyć ostre sankcje przeciw zatwardziałemu libijskiemu przywództwu. – Jest to wyraźne ostrzeżenie dla libijskiego rządu, że musi powstrzymać zabijanie – podkreśliła Rice. Jak dodała, ci którzy popełnili zbrodnie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.

ONZ w ten sposób karze Kadafiego za jego krwawą rozprawę z uczestnikami pokojowych protestów. Tymczasem były minister sprawiedliwości w rządzie Kadafiego Mustafa Muhamad Abd ad Dżalil tworzy w Bengazi rząd tymczasowy.

Za nałożeniem sankcji na Kadafiego opowiedzieli się jednomyślnie wszyscy z 15 członków Rady ponawiając żądanie natychmiastowego zaprzestania ataków na ludność cywilną.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje