Nie będzie kroków karnych KE przeciwko Polsce

Komisja Europejska uznaje wyjaśnienia ministra finansów za wystarczające. Nie będzie kroków karnych przeciwko Polsce za zbyt wysoki deficyt

Publikacja: 15.03.2011 02:08

Jacek Rostowski, minister finansów

Jacek Rostowski, minister finansów

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

Jacek Rostowski przez ostatnie tygodnie korespondował z Olli Rehnem, unijnym komisarzem ds. gospodarczych i walutowych, w sprawie polskiego deficytu sektora finansów publicznych.

Komisja Europejska skończyła właśnie analizę ostatniego listu ministra finansów, przysłanego do Brukseli dwa tygodnie temu. Znalazła się tam zapowiedź obniżenia deficytu i pomysły na wykonanie tego ambitnego planu. KE uznała ją za wystarczającą.

– Jeśli chodzi o procedurę nadmiernego deficytu, to Komisja uznała, że nie są potrzebne żadne natychmiastowe dalsze środki – powiedział „Rz" Amadeu Altafaj Tardio, rzecznik prasowy KE. – Polska potwierdziła swoje zobowiązanie obniżenia deficytu poniżej 3 proc. PKB w 2012 r. – wyjaśnił rzecznik.

Bez zmian obiecywanych teraz przez Rostowskiego deficyt miał w 2012 r. wynieść 6 proc. PKB. To dwa razy więcej, niż dopuszcza unijny pakt stabilizacji i wzrostu. Polska po przekroczeniu 3 proc. PKB została objęta tzw. procedurą nadmiernego deficytu (PND) i zobowiązana do zejścia poniżej limitu 3 proc. w 2012 roku.

Komisarz Rehn uznał, że nie znajdujemy się na właściwej ścieżce schodzenia, i poprosił Rostowskiego o wyjaśnienia i dodatkowe oszczędności. Na razie polska odpowiedź go zadowala. To oznacza, że nie będzie proponował kolejnych etapów PND, które przewidują najpierw upublicznienie szczegółowych unijnych rekomendacji, a potem możliwość odebrania Polsce części unijnych funduszy.

Jak poinformował wczoraj „Dziennik Gazeta Prawna", KE uważa, że faktycznie polski deficyt będzie wynosił w 2012 roku 3,75 proc. Rzecznik KE nie chciał komentować tych doniesień. Powiedział tylko, że nowe prognozy dla Polski, podobnie jak dla 26 pozostałych państw UE, zostaną przedstawione w kwietniu, w ramach wiosennej prognozy gospodarczej, i będą uwzględniały najświeższe statystyki i ostatnie plany rządowe. Nie zmienia to jednak faktu, że już dziś Komisja nie widzi potrzeby podejmowania dalszych kroków przewidzianych procedurą nadmiernego deficytu.

Korespondencja z Brukseli

Jacek Rostowski przez ostatnie tygodnie korespondował z Olli Rehnem, unijnym komisarzem ds. gospodarczych i walutowych, w sprawie polskiego deficytu sektora finansów publicznych.

Komisja Europejska skończyła właśnie analizę ostatniego listu ministra finansów, przysłanego do Brukseli dwa tygodnie temu. Znalazła się tam zapowiedź obniżenia deficytu i pomysły na wykonanie tego ambitnego planu. KE uznała ją za wystarczającą.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje