Shiller: Wskaźniki zadłużenia są nieistotne

Wskaźniki zadłużenia państw, które budzą ostatnio na rynkach duże emocje, często są nieistotnymi konstruktami - uważa Robert Shiller, ekonomista z Uniwersytetu Yale

Publikacja: 22.07.2011 15:15

Shiller: Wskaźniki zadłużenia są nieistotne

Foto: Bloomberg

Wskaźniki zadłużenia państw, które budzą ostatnio na rynkach duże emocje, często są nieistotnymi konstruktami. Przykładając do nich zbyt dużą wagę, inwestorzy zmuszają rządy do przedwczesnych cięć budżetowych – argumentuje Robert Shiller, ekonomista z Uniwersytetu Yale.

Zdaniem Shillera, jednego z autorów znanego miernika cen nieruchomość S&P/Case-Shiller, uczestnicy życia gospodarczego za dużo uwagi poświęcają wartości długu publicznego w stosunku do rocznego PKB. W tych kategoriach wyrażone są np. obowiązujące w niektórych państwach progi ostrożnościowe i limity zadłużenia.

- Często jednym tchem mówi się, że dług publiczny Grecji sięga 153 proc. PKB i jest ona niewypłacalna – zauważa Shiller na łamach „Project Syndicate". W efekcie ludzie często traktują zadłużenie przekraczające 100 proc. rocznego PKB jako oznakę bankructwa kraju.

- Rok to czas, jaki Ziemi zajmuje obiegnięcie Słońca i pomijając kilka sektorów gospodarki, np. rolnictwo, ta jednostka czasu nie ma żadnego ekonomicznego znaczenia – tłumaczy ekonomista.

- Gdyby ekonomiści nie mieli w nawyku liczyć rocznego PKB, tylko kwartalny, dług publiczny Grecji w stosunku do PKB byłby czterokrotnie wyższy, niż dziś. Gdyby z kolei mieli w nawyku liczenie dziesięcioletniego PKB, dług Grecji wynosiłby 15 proc. PKB. Jeśli chodzi o wypłacalności rządu w Atenach, taki wskaźnik byłby bardziej istotny, bo przecież nie muszą one spłacić swoich zobowiązań w ciągu roku – pisze profesor Yale.

Jak zaznacza, nie dziwi go, że uczestnicy rynków dają się tym wskaźnikom zwieść, bo nawet profesjonalni ekonomiści to robią. – Duża część rynkowych wydarzeń jest napędzana przez czystą głupotę, lub przez nieuwagę, niedoinformowanie co do fundamentów i nadmierną koncentrację na krążących w danym momencie historiach – dodaje.

- To, co naprawdę dzieje się w Grecji, to społeczne sprzężenie zwrotne. Coś sprawiło, że inwestorzy zaczęli się obawiać, że istnieje podwyższone ryzyko niewypłacalności Aten. To spowodowało spadek popytu na greckie obligacje, a w efekcie spadek ich cen, czyli wzrost rentowności. W ślad za nią zwiększyły się koszty refinansowania greckiego długu, co zrodziło kryzys fiskalny i zmusiło rząd do cięć budżetowych, które spowodowały niepokoje społeczne i gospodarcze załamanie. W efekcie inwestorzy stali się jeszcze bardziej sceptyczni co do zdolności Grecji do obsługi długu. Ten mechanizm nie ma nic wspólnego z przekroczeniem przez stosunek długu do PKB jakiegoś progu – tłumaczy Shiller.

Ekonomista przytacza wyniki badań Kennetha Rogoffa i Karmen Reinhart, które sugerują, że po tempo wzrostu gospodarczego państw maleje wyraźnie, gdy ich zadłużenie w stosunku do PKB przekroczy 90 proc. Jak jednak zauważa, także poniżej tego progu im zadłużenie wyższe, tym tempo wzrostu gospodarczego niższe.

- Stosunek zadłużenia do PKB zwykle zwiększa się w państwach, które mają gospodarcze kłopoty – tłumaczy wykładowca Yale. Taka „odwrócona przyczynowość" może częściowo tłumaczyć, dlaczego wyższy poziom zadłużenia idzie w parze z niższym tempem wzrostu gospodarczego. Ale to sugeruje, że zadłużone państwa nie powinny wprowadzać radykalnych programów oszczędnościowych, bo to może podkopać koniunkturę i jeszcze bardziej zwiększyć poziom długu w stosunku do PKB.

- Dzisiaj fundamentalnym problemem w dużej części świata jest to, że inwestorzy zanadto reagują na wskaźnik dług/PKB w obawie przed jakimiś magicznymi progami, przez co domagają się zbyt wczesnych cięć budżetowych – konkluduje Shiller.

Wskaźniki zadłużenia państw, które budzą ostatnio na rynkach duże emocje, często są nieistotnymi konstruktami. Przykładając do nich zbyt dużą wagę, inwestorzy zmuszają rządy do przedwczesnych cięć budżetowych – argumentuje Robert Shiller, ekonomista z Uniwersytetu Yale.

Zdaniem Shillera, jednego z autorów znanego miernika cen nieruchomość S&P/Case-Shiller, uczestnicy życia gospodarczego za dużo uwagi poświęcają wartości długu publicznego w stosunku do rocznego PKB. W tych kategoriach wyrażone są np. obowiązujące w niektórych państwach progi ostrożnościowe i limity zadłużenia.

Pozostało 83% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu