Gotowy jest projekt zmian w rosyjskim kodeksie podatkowym, przygotowany przez Ministerstwo Finansów. Otwierają one urzędnikom dostęp nie tylko do kont firm i osób fizycznych, ale też i pozwolą kontrolować przepływy pieniędzy na kontach. Bank nie będzie mógł odmówić udzielenia informacji, zasłaniając się tajemnicą.

Obecnie fiskus w Rosji może dostać tylko ograniczone informacje o przedsiębiorcach i spółkach w przypadku, gdy wobec nich prowadzona jest kontrola. Jeśli chodzi o osoby fizyczne, banki łamią tajemnicę tylko wtedy, gdy wobec nich prowadzone jest postępowanie karne, w tym o pranie brudnych pieniędzy.

9 proc. taką opłatą jest obłożona każda transakcja rosyjskiej firmy z jej oddziałem w rajach podatkowych

– Ministerstwo Finansów nie pójdzie na całkowite odebranie bankom prawa do tajemnicy bankowej. Jest to bowiem symbol ochrony informacji. Jednak nacisk na dostęp do tej tajemnicy jest na całym świecie. W USA przyjęto ustawę FATCA, która zobowiązuje wszystkie banki na świecie do przekazywania amerykańskim służbom podatkowym informacji o kontach, rachunkach i lokatach Amerykanów – przypomina w wypowiedzi dla gazety „Wiedomosti" Paweł Miedwiediew, doradca prezesa Banku Rosji.

Obecna nowelizacja wpisuje się w politykę Kremla zwiększania kontroli państwa nad obrotem pieniędzmi przez obywateli i firmy. Także w kwietniu Federalna Służba Podatkowa zapowiedziała wprowadzenie specjalnego podatku dla firm zarejestrowanych w rajach podatkowych. Chodzi o to, by ogromne pieniądze nie uciekały z rosyjskiej gospodarki.