Producenci olejów, masła i margaryny zwiększyli sprzedaż w I kw. aż o 31,1 proc., pieczywa i makaronów – o 19,7 proc., konserw rybnych o 15,2 proc. – podaje GUS.
Na tle wszystkich przedsiębiorstw przemysłowych to doskonałe wyniki. W I kw. w sumie ich sprzedaż wzrosła w porównaniu z I kw. 2011 r. o 4,9 proc. (a w samym marcu jedynie o 0,7 proc.). Rok wcześniej wzrost wyniósł 9 proc.
Dobrze w sytuacji kryzysowej odnaleźli się także producenci maszyn specjalnego przeznaczenia – i ich przychody wzrosły w sumie aż 20,4 proc., metalowych elementów konstrukcyjnych (wzrost o 16,5 proc.) czy środków czystości i kosmetyków (14,5 proc).
Firmy w komentarzach podkreślają, że dużą szansą na wzmocnienie przedsiębiorstwa w czasie kryzysu może być eksport. – Trzeba jednak być bardzo aktywnym na rynku, szukać nowych odbiorców, wchodzić na nowe rynki zbytu, oferować nowe produkty. Bazowanie na dotychczasowych osiągnięciach i klientach jest bardzo niebezpieczne – powiedział „Rz" Marian Owerko, prezes Bakallandu. Przychody tej grupy wzrosły o 12,7 proc. w I kw. Przychody grupy Amica zwiększyły się prawie o 16 proc. dzięki sprzedaży w Rosji.
Ale nie zawsze udaje się uzyskiwać przewagę konkurencyjną na zagranicznych rynkach. Sprzedaż wyprodukowanych w Polsce samochodów, które kupuje głównie Europa, załamała się (spadek o 1,5 proc.). Podobnie sprzedaż węgla, która jest niezwykle silnie uzależniona od koniunktury światowej (spadek o 11,7 proc.).