Portugalia przeciw osłabianiu polityki spójności

Polityka spójności jest bez wątpienia czymś, czego nie można osłabiać, mimo trudnej sytuacji, która panuje we wszystkich krajach UE - powiedział w Brukseli premier Portugalii Pedro Passos Coelho po spotkaniu przywódców 15 państw tzw. przyjaciół polityki spójności.

Publikacja: 13.11.2012 17:19

Coelho przekonywał, że wieloletnie ramy finansowe to bardzo ważny instrument, który pozwala krajom UE na zaplanowanie długofalowej strategii rozwoju. "Musi dojść do konsensusu, jeśli chodzi o perspektywę finansową" - podkreślił.

Odnosząc się do słów Donalda Tuska, że ważne jest, aby takie porozumienie zapadło przed końcem roku, premier Portugalii ocenił, iż "w tym momencie jest to zadanie, które wydaje się niesłychanie trudne do osiągnięcia".

"Nie tylko dlatego, że UE zaczyna się dzielić - również z tego względu, że pewne tezy zmieniły tę dyskusję w dyskusję dotyczącą cięć, natomiast nie było to poparte analizą jakościową" - argumentował.

Przekonywał jednocześnie, że spójność to próba przełamania braku konwergencji pomiędzy gospodarkami UE.

"Jeżeli chcemy, aby rynek wewnętrzny był silniejszy, jeżeli chcemy większej konkurencji, większej skuteczności, to musimy lepiej podzielić środki, które mamy do dyspozycji. Musimy skoncentrować większość środków na tych gospodarkach, które najbardziej odbiegają od średniej europejskiej. To jest największe wyzwanie, które chcą zrealizować przyjaciele spójności" - tłumaczył portugalski polityk.

Do osiągnięcia porozumienia w sprawie budżetu jeszcze w tym roku zaapelował pochodzący także z Portugalii przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.

Na konferencji prasowej Barroso wyraził nadzieję, że na najbliższym szczycie UE w przyszłym tygodniu szefowie rządów i państw nie będą podchodzić do problemu nowego budżetu UE przez "wąsko zdefiniowane interesy narodowe" i będą myśleć po europejsku. "Mam nadzieję, że ważne będzie dla nich osiągnięcie konsensusu w sprawie budżetu europejskiego" - dodał. Apelował, by szefowie państw i rządów krajów UE "wykazali się dodatkową elastycznością i osiągnęli konsensus do końca tego roku".

Polska i Portugalia (które zorganizowały wtorkowe spotkanie) - jak podkreślił Barroso - "kraje odległe od siebie geograficznie, uważają, że przyszłość Europy polega na współpracy z instytucjami europejskimi". "Jest to praca na rzecz wspólnego dobra w Europie, tak by Europa, którą chcemy stworzyć i skonsolidować była Europą spójności i solidarności" - podkreślił szef KE.

Zaznaczył, że na spotkaniu przyjaciół polityki spójności wiele krajów "wyrażało zaangażowanie na rzecz ambitnego, ale realistycznego budżetu dla Europy i zaangażowanie na rzecz budżetu spójności". Organizacje biznesowe i związki zawodowe z kolei - powiedział Barroso - uważają, że "dla Europy absolutnie zasadniczą rzeczą jest powrócić do wzrostu, a najważniejszym instrumentem na poziomie europejskim na rzecz wzrostu inwestycji jest budżet UE".

"Zobaczymy teraz czy rządy (...) będą gotowe do podjęcia kompromisu w kwestii najważniejszego instrumentu na rzecz wzrostu na poziomie europejskim, czyli długoletnich ram finansowych" - mówił szef KE. Jak dodał, w ramach nowego budżetu UE na 2014-2020 "spójność jest bardzo ważna, bo jest w interesie nie tylko najsłabiej rozwiniętych regionów, ale dla wzrostu jako takiego".

Barroso zapewnił, że "też jest przyjacielem polityki spójności". "Komisja Europejska przedstawiła dobrą propozycję na rzecz polityki spójności i perspektyw finansowych i nie chcielibyśmy, by ta propozycja została zagrożona argumentami, które nie są uczciwe" - powiedział. Zachęcał jednocześnie przyjaciół polityki spójności, "by wykazali zaangażowanie na rzecz zmodernizowania polityki spójności, czyli by zwiększyć konkurencyjność w całej Europie"

Coelho przekonywał, że wieloletnie ramy finansowe to bardzo ważny instrument, który pozwala krajom UE na zaplanowanie długofalowej strategii rozwoju. "Musi dojść do konsensusu, jeśli chodzi o perspektywę finansową" - podkreślił.

Odnosząc się do słów Donalda Tuska, że ważne jest, aby takie porozumienie zapadło przed końcem roku, premier Portugalii ocenił, iż "w tym momencie jest to zadanie, które wydaje się niesłychanie trudne do osiągnięcia".

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Prognozy „Parkietu”.
Jak oszczędzać i inwestować w czasach spadających stóp procentowych?
Finanse
Czego może nas nauczyć Warren Buffett?
Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej