Reklama

Dzikie zwierzęta jak narkotyki

Na świecie rośnie popyt na dzikie zwierzęta, nasila się więc handel nimi

Publikacja: 19.11.2012 13:09

Nosorożec czarny

Nosorożec czarny

Foto: WWF, Martin Harvey Martin Harvey

- Nielegalny handel dzikimi zwierzętami generuje obroty 7-8 mld dolarów rocznie — stwierdził na spotkaniu z prasą w Waszyngtonie amerykański wiceminister ds. wzrostu gospodarczego, energii i środowiska, Robert Hormats. Nasiliła się także znacząco liczba zabójstw strażników przyrody przez kłusowników.

Zapowiedział więc, że sekretarz stanu Hillary Clinton towarzysząca prezydentowi Barackowi Obamie poruszy tę kwestię podczas szczytu krajów Azji-Pacyfiku w Kambodży pod koniec listopada, jako że kraje tego regionu są głównymi odbiorcami kości słoniowej i proszku z rogu nosorożca.

Pani Clinton wystosowała w minionym tygodniu apel do rządów o zaostrzenie walki z tym nielegalnym handlem. — W ostatnich latach nielegalny handel zwierzętami stał się bardziej zorganizowany, bardziej dochodowy, bardziej powszechny i niebezpieczny niż kiedykolwiek dotąd — stwierdziła i wezwała do stworzenia międzynarodowego systemu walki z tym.

R. Hormats poinformował, że USA są drugim po Chinach krajem importującym owoce tego nielegalnego handlu. — Jesteśmy częścią problemu, musimy być częścią odpowiedzi — dodał.

Waszyngton realizuje już rożne programy za kilkadziesiąt milionów dolarów, które zmierzają do partnerskich działań z organizacjami pozarządowymi, samymi rządami.

Reklama
Reklama

Wiceminister powołał się na opracowanie, stwierdzające, że 70 proc. Chińczyków nie zdaje sobie sprawy z tego, iż trzeba zabić słonia, aby jego kły można było następnie przerobić na przedmiot dekoracyjny.

Wzrost handlu wynika z rosnącego popytu, zwłaszcza w Azji. — Rosną dochody, ludzie mają więcej pieniędzy do wydania. Róg nosorożca kosztuje teraz 30 tys. dolarów. Mało ludzi mogło sobie na niego pozwolić 20 lat temu — wyjaśnił.

Działalność ta doprowadziła do powstania prawdziwej organizacji przestępczej, korzystającej ze śmigłowców, pistoletów maszynowych itp. — Potrzebujemy lepszych informacji o transferach pieniędzy, o ruchach kłusowników. Dla nas to takie samo wyzwanie jak walka z handlem narkotykami — podkreślił przedstawiciel administracji.

- Nielegalny handel dzikimi zwierzętami generuje obroty 7-8 mld dolarów rocznie — stwierdził na spotkaniu z prasą w Waszyngtonie amerykański wiceminister ds. wzrostu gospodarczego, energii i środowiska, Robert Hormats. Nasiliła się także znacząco liczba zabójstw strażników przyrody przez kłusowników.

Zapowiedział więc, że sekretarz stanu Hillary Clinton towarzysząca prezydentowi Barackowi Obamie poruszy tę kwestię podczas szczytu krajów Azji-Pacyfiku w Kambodży pod koniec listopada, jako że kraje tego regionu są głównymi odbiorcami kości słoniowej i proszku z rogu nosorożca.

Reklama
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Finanse
Członek Fed wzywa do obniżki stóp. Media typują go na następcę Jerome’a Powella
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Finanse
Srebro najdroższe od 14 lat. Powodów jest kilka
Finanse
Kulawa moralność finansowa Polaków. Ponad 2/5 z nas akceptuje oszustwa
Reklama
Reklama