Reklama

Oscarowa gala kosztuje tyle, co nakręcenie filmu

Kino jest przemysłem, w którym niemal wszystko daje się przeliczyć na pieniądze.

Aktualizacja: 23.02.2013 13:20 Publikacja: 22.02.2013 01:52

Oscarowa gala kosztuje tyle, co nakręcenie filmu

Foto: AFP

Zorganizowanie ceremonii wręczenia Oscarów kosztuje Amerykańską Akademię Filmową około 30 mln dol. Tyle co nakręcenie jednego średniobudżetowego filmu w USA.

W czasie recesji, po 2008 r., Akademia unikała ostentacyjnego pokazywania bogactwa, dzisiaj znów mniej liczy się z kosztami. Duże sumy idą na gaże twórców, dekoracje, kwiaty, fryzjerów, kierowców limuzyn.

W pierwszej uroczystości 16 maja 1929 r. wzięło udział 270 osób, a bilet kosztował 5 dol. Niespodzianek nie było, bo lista nagrodzonych została ogłoszona 3 miesiące wcześniej. Ale już w następnym roku obowiązywało embargo informacyjne i tak to trwało do 1940 roku, kiedy wyniki podał wcześniej Los Angeles Times. Od tamtej pory obowiązują zaklejone koperty z najwyższym stopniem tajności.

Dziś biletów na galę w Dolby Theatre już kupić nie można, wchodzą wyłącznie zaproszeni goście. Nawet nie wszyscy członkowie Akademii.

Oscarowa gala – najbardziej snobistyczna impreza w świecie filmu – to dobry interes. Nakłady Akademii zwracają się ponad dwukrotnie, bo za samą sprzedaż prawa do transmisji telewizyjnej organizatorzy dostają 65-70 mln dol.

Reklama
Reklama

Telewizja ABC koszty odzyskuje z nawiązką. Transmisje telewizyjne mają już 60-letnią tradycję. Pierwsza odbyła się w 1953 roku, dziś dociera do fanów w ponad 200 krajach świata. A dzięki nowoczesnej technice w tym roku ma być dostępna nie tylko w telewizorach, ale i na innych urządzeniach elektronicznych.

Oglądalność oscarowej gali spadła w ostatnich dziesięciu latach o 23 proc. W tym roku ma przyciągnąć 40 mln widzów. Za 30-sekundowy spot w jej trakcie trzeba zapłacić średnio 1,7 mln dolarów.

Więcej w tygodniku  Bloomberg Businessweek

Zorganizowanie ceremonii wręczenia Oscarów kosztuje Amerykańską Akademię Filmową około 30 mln dol. Tyle co nakręcenie jednego średniobudżetowego filmu w USA.

W czasie recesji, po 2008 r., Akademia unikała ostentacyjnego pokazywania bogactwa, dzisiaj znów mniej liczy się z kosztami. Duże sumy idą na gaże twórców, dekoracje, kwiaty, fryzjerów, kierowców limuzyn.

Reklama
Finanse
Zmiany kadrowe w KNF. Sebastian Skuza odwołany ze stanowiska
Finanse
Liderzy finansów w centrum rewolucji AI
Finanse
„Luka” w PPK, czyli niewielki zysk dzisiaj, wielka strata w przyszłości
Finanse
Zderegulować obawy przed IPO. Jak przywrócić giełdę polskim firmom
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Reklama
Reklama