Wicepremier, minister finansów Jacek Rostowski powiedział, otwierając dyskusję, że wpisuje się ona w ogólnopolską debatę, która była zapowiedziana przez premiera Donalda Tuska w styczniu br. Dodał, że resort finansów chce rozmawiać w gronie ekspertów z różnych sfer życia gospodarczo-finansowego „o faktach, zadaniach, celach i sposobach ich osiągnięcia".
Prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka, otwierając panel poświęcony korzyściom i kosztom przystąpienia Polski do strefy euro zauważył, że kwestia ta jest przedmiotem ożywionej dyskusji w Polsce. Zaznaczył, że trzeba mieć świadomość, iż te korzyści i ryzyka mogą mieć charakter ekonomiczny i polityczny. Dodał, że NBP opracował w 2009 r. raport na ten temat.
- Te analizy, pozytywne i optymistyczne w tym czasie, pokazały wtedy, że korzyści z wejścia do strefy euro będą przeważały nad kosztami zarówno w długim, jak i krótkim okresie" - powiedział Belka. Dodał, że w raporcie wskazywano, że nastąpi spadek stóp procentowych, zmniejszy się ryzyko kursowe, eliminacja kosztów transakcyjnych, wzrośnie wiarygodność polityki makroekonomicznej.
Przewodniczący sejmowej komisji finansów publicznych prof. Dariusz Rosati (PO) powiedział, że z jego szacunków, przygotowanych w 2010 r. wynika, iż korzyści z przyjęcia euro sięgnęłyby ok. 1,5 proc. PKB w skali roku. Rosati dodał, że do tego doszłyby korzyści długookresowe, wynikające ze wzrostu konkurencyjności i przyspieszenia inwestycji. Wśród ryzyk Rosati wskazał głównie zagrożenie boomem kredytowym i co za tym idzie, ryzyko nadmiernego zadłużenia.