Stopy procentowe bez zmian

Po decyzji złoty umacnia się wobec euro.

Dziewięciu ekonomistów uwzględnionych z zestawieniu ISBnews spodziewało się pozostawienia stóp procentowych na niezmienionych poziomach w tym miesiącu.

W marcu RPP obniżyła stopy procentowe mocniej, niż oczekiwano - o 50 pb wobec spodziewanych 25 pb. W komunikacie po swoim posiedzeniu Rada napisała, że "marcowa decyzja stanowi dopełnienie rozpoczętego w listopadzie 2012 r. cyklu łagodzenia polityki pieniężnej". Później jednak jej przedstawiciele sygnalizowali, że jeśli rzeczywistość gospodarcza jest inna niż w projekcji banku centralnego, nie można będzie wykluczyć nawet dalszego luzowania polityki pieniężnej.

OPINIE

Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Millennium Bank:

Zgodnie z marcową zapowiedzią, Rada (RPP) przeszła do trybu "wait and see", co oznacza, że obserwuje trendy w polskiej gospodarce. Dane opublikowane w ubiegłym tygodniu nie zmieniają ogólnej oceny naszej gospodarki.

Presja inflacyjna pozostaje słaba, tempo wzrostu gospodarczego jest niskie, a szanse na to, że wzrost przyspieszy, małe.

Inwestorzy czekają na konferencję prasową RPP po decyzji o stopach. Jednak nie spodziewam się, aby dzisiejsze wypowiedzi odbiegały od tych z poprzedniego miesiąca.

Rafał Benecki, główny ekonomista ING Bank w Warszawie:

Decyzja Rady nie jest zaskakująca, teraz spodziewamy się neutralnego lub lekko gołębiego tonu wypowiedzi na konferencji prasowej po decyzji o stopach.

Przedstawiciele RPP poprzednio powiedzieli, że po marcowej obniżce stóp o 50 punktów bazowych Rada przechodzi do trybu "wait and see", jednak ostatnie dane sugerują, że powinno dojść do kolejnego cięcia stóp.

Wbrew oczekiwaniom rynku, naszym zdaniem dojdzie do jednego cięcia stóp w czerwcu/lipcu, gdyż w nadchodzących miesiącach inflacja utrzyma się poniżej jednego procenta.

Ponadto, według nas, odbicie w gospodarce strefy euro może przyjść później niż prognozowano, co nie wróży dobrze wzrostowi w Polsce.

Piotr Bujak, główny ekonomista Nordea Bank Polska

Nie ma zaskoczenia. Większość spodziewała się takiej decyzji.

W ubiegłym miesiącu Rada przeszła w nastawienie "wait and see" - do dalszej obniżki stóp mogłoby dojść tylko w momencie, gdyby sytuacja gospodarcza byłaby znacznie gorsza od założeń z marcowej projekcji.

Dane opublikowane w ciągu ostatniego miesiąca były dość słabe lecz nie na tyle, by skłonić RPP do szybkiego powrotu do łagodzenia polityki.

Teraz uwaga rynku skoncentruje się na konferencji RPP. Myślę, że ton wypowiedzi przedstawicieli Rady nie będzie tak gołębi, jak wielu się spodziewa.