Reklama

Zachęty Brukseli

Błędna polityka społeczna w części krajów UE może się odbić na sytuacji innych jej członków – uznała Komisja Europejska. W ten sposób uzasadnia swoje najnowsze inicjatywy w tej dziedzinie.

Publikacja: 06.06.2013 01:16

Komisja musi szukać uzasadnień, bo zgodnie z unijnymi traktatami polityka społeczna – czyli m.in. decydowanie o wysokości zasiłków - leży w kompetencjach państw członkowskich. Bruksela może wyłącznie doradzać i upominać. I temu właśnie poświęciła jeden ze swoich ostatnich komunikatów.

Zdaniem Brukseli różne efekty osiągane przez systemy opieki przy podobnych wydatkach oznaczają, że część państw ukształtowała te systemy w sposób nieefektywny. Główne grzechy to złe ukierunkowanie pomocy, niedostosowanie do potrzeb i brak równowagi finansowej. Komisja apeluje więc, by pieniądze wydawane w ramach systemów socjalnych były jednocześnie inwestycją w podnoszenie potencjału i kompetencji obywateli.

Państwa UE powinny więcej przeznaczać m.in. na opiekę nad dziećmi, edukację, szkolenia, mieszkania socjalne, aktywną politykę rynku pracy i usługi zdrowotne. Dochody publiczne należy zwiększać poprzez bardziej skuteczny pobór podatków, a systemy fiskalne - sprzyjać rozwojowi i zatrudnieniu.

Komisja nie tylko ma wskazówki, ale również zachęty. W komunikacie zapowiada, że reformy będą mogły liczyć na unijne dofinansowanie. Na ten cel przeznaczonych zostanie 25 proc. środków z funduszy związanych z polityką spójności (m.in. Europejskiego Funduszu Społecznego).

Pełna wersja analizy dostępna jest na stronie Fundacji FOR, www.for.org.pl

Reklama
Reklama

Opinia:

Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Invest Banku, ekspert fundacji FOR

Ekspansja państwa opiekuńczego hamuje tempo wzrostu gospodarki, bo osłabia bodźce ludzi do pracy i zniechęca firmy do inwestowania. Reformy państwa opiekuńczego skoncentrowane na likwidacji pułapek socjalnych, które zwiększają i utrwalają bezrobocie, powinny stanowić fundament reform finansów publicznych krajów, które chcą wyrwać się z recesji i trwale powrócić na ścieżkę wzrostu. Tego typu zmiany są kluczowym wyzwaniem nie tylko dla państw z południa Europy, ale także dla nowych krajów członkowskich, które mają zrozumiałe ambicje dogonienia bogatszych w UE. Kraje, którym nie uda się ograniczyć przywilejów socjalnych i zwiększyć efektywności wydatków publicznych, ugrzęzną w gospodarczym ogonie Europy. Niestety, taki scenariusz grozi też Polsce.

Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama