Reklama

Polacy podzieleni w sprawie euro

Przyjęcie euro w Polsce ma taką samą liczbę zwolenników, co przeciwników (43 proc.) – wynika z badań Ipsos i Ministerstwa Finansów. Pozostałe 14 proc. nie ma zdania

Publikacja: 29.01.2010 01:00

Najwięcej, bo 42 proc. badanych, uważa, że euro powinniśmy wprowadzić w perspektywie kilku lat. 24 proc. respondentów wskazało jako właściwy termin kilkanaście lat, a 14 proc. – kilkadziesiąt lat. Wyniki te pokrywają się z badaniami Eurobarometru, według których około 40 proc. Polaków chce zmiany waluty „za jakiś czas”.

[wyimek]43 procent Polaków obawia się, że wprowadzenie euro wywoła wzrost cen[/wyimek]

Z badań Ipsos i MF wynika, że główne korzyści wejścia do strefy euro, jakie dostrzega społeczeństwo, to ułatwienia dla podróżujących i robiących zakupy w innych krajach (28 proc. wskazań), silniejsza i stabilniejsza waluta (27 proc.) oraz lepsze warunki dla handlu zagranicznego (23 proc.). Wśród negatywnych głosów dominuje obawa przed zaokrąglaniem cen w górę (43 proc. odpowiedzi), pogorszenie własnej sytuacji finansowej (37 proc.) oraz zwiększenie nierówności społecznych i biedy (33 proc.).

Aż 36 proc. badanych uważa, że wspólna waluta przyczyni się w dużym stopniu do skokowego wzrostu cen, 28 proc. uważa, że stanie się to w „umiarkowanym” stopniu. Mimo to 52 proc. respondentów stwierdziło, że wpływ wprowadzenia euro na sytuację w kraju będzie korzystny. Odmiennego zdania jest 37 proc. pytanych.

74 proc. ankietowanych stwierdziło, że brakuje im informacji na temat euro. Jako „bardzo dobrze poinformowanych” określiło siebie tylko 2 proc. respondentów. Z badania wynika, że w gronie kandydatów do przyjęcia wspólnej waluty gorzej wypada tylko Rumunia.

Reklama
Reklama

Badanie przeprowadzono w grudniu 2009 r. Zostało opublikowane w monitorze opinii publicznej.

Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama