Duże zyski firm na koniec roku

Polskie przedsiębiorstwa poprawiły wyniki, choć realnie nie osiągnęły lepszych rezultatów ze sprzedaży

Publikacja: 23.03.2010 04:06

Duże zyski firm na koniec roku

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

– Wyniki finansowe dużych i średnich firm w ubiegłym roku napawają umiarkowanym optymizmem – ocenia Łukasz Tarnawa, główny ekonomista PKO BP. A Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, ekonomistka PKPP Lewiatan, dodaje: – Wyniki potwierdzają wielką zdolność adaptacyjną firm w Polsce do działania w trudnych warunkach osłabienia gospodarczego.

[wyimek]77,3 proc. firm zamknęło ubiegły rok na plusie[/wyimek]

GUS podał wczoraj wyniki finansowe przedsiębiorstw za 2009 r. zatrudniających od 50 osób w górę. Wszystkie wskaźniki finansowe są lepsze od tych sprzed roku. Firmy zakończyły rok z wysokim dodatnim wynikiem finansowym netto, ponad 78,9 mld zł. Jest to o jedną czwartą lepiej niż przed rokiem. Zysk netto wzrósł ponad 14 proc., a strata netto obniżyła się o ponad 16,2 proc. Zysk netto wykazało 77,3 proc. wszystkich firm (wobec 76,7 proc. przed rokiem), a uzyskane przez nie przychody stanowiły 84,4 proc. przychodów z całokształtu działalności badanych przedsiębiorstw (wobec 76,3 proc. przed rokiem).

Ekonomiści zwracają uwagę, że firmy szybko i elastycznie zareagowały na kryzys. Dzięki temu udało im się utrzymać koszty w ryzach. Poradziły sobie też z problemem niekorzystnych umów – opcji walutowych. Co prawda wciąż mają ujemny wynik na działalności finansowej (ok. 3 mld zł), jednak wcześniejszy rok zakończyły z prawie sześciokrotnie gorszym wynikiem, bo ponad minus 17 mld zł. Udało im się więc w ciągu roku zmniejszyć straty o ponad 14 mld zł.

Jakub Borowski, główny ekonomista Invest-Banku, wskazuje, że lepsza kondycja finansowa firm w 2009 r. wynika głównie z tego, że zmniejszyły straty. – Gdy porówna się wynik związany ze sprzedażą towarów i usług, to pokazuje on, jak bardzo osłabienie gospodarcze zahamowało rozwój przedsiębiorstw – tłumaczy ekonomista.

W ciągu roku wynik ze sprzedaży zwiększył się o 1,2 mld zł, do 93 mld zł. – Ale jest to mniej, niż firmy zarobiły dwa lata temu – mówi Borowski. To pokazuje, jak duże problemy w ubiegłym roku miały firmy z zamówieniami i produkcją.

– Spowolnienie wciąż jest widoczne – przyznaje Maciej Krzak, ekonomista fundacji CASE, ale dodaje, że IV kwartał był dla firm lepszy niż poprzednie. – Gdy porówna się dane z trzech kwartałów i całego roku, to w listopadzie GUS informował o pogorszeniu wyników finansowych, a teraz o ich poprawie – mówi. Jako przykład podaje wyniki ze sprzedaży towarów i usług. Po dziewięciu miesiącach 2009 r. były one o ponad 5 proc. niższe niż w tym samym czasie 2008 r., a teraz są o 1,4 proc. wyższe niż rok wcześniej. – Za to nieco gorsze są wyniki finansowe netto – dodaje.

Ekonomista zwraca uwagę na wyższą płynność finansową, ponad 38 proc., co z jednej strony oznacza, że firmy nie mają problemów bieżących, ale z drugiej pokazuje ich niechęć do inwestowania.

Andrzej Halesiak, dyrektor Biura Analiz Ekonomicznych Banku PBH, zwraca uwagę na pogorszenie rentowności sprzedaży w II półroczu. – To może być pochodna silniejszego złotego – mówi. Jego zdaniem zachowanie kursu złotego będzie znaczące dla wyników za 2010 r. – Jeśli złoty nadal będzie się umacniał, a poprawa koniunktury za granicą będzie niewielka, może się to negatywnie odbić na wynikach firm – uważa.

Choć nieznacznie zmniejszyła się liczba eksporterów, to firmy eksporterzy nie pogorszyły sytuacji finansowej. Więcej firm niż w 2008 r. zakończyło rok zyskiem netto (76,3 proc. wobec 74,4 proc.).

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=a.fandrejewska@rp.pl]a.fandrejewska@rp.pl[/mail]

[ramka][b]badanie koniunktury gus[/b]

Przedsiębiorcy bardziej optymistycznie oceniają koniunkturę w marcu niż miesiąc temu, a zwłaszcza niż rok temu. Najlepiej oceniają najbliższe miesiące właściciele firm zajmujących się przetwórstwem przemysłowym. Im większa firma, tym ich zdaniem lepsze perspektywy dotyczące zamówień. Tak wynika z badania koniunktury GUS. Zdaniem menedżerów w najbliższym czasie może się nieco poprawić sytuacja z regulowaniem należności. Choć małe firmy przyznają, że wciąż mają kłopoty. Także firmy handlowe trochę lepiej niż miesiąc temu oceniają bieżącą sytuację na rynku. Znacznie mniejszymi optymistami są firmy budowlane. Oceny ogólnego klimatu koniunktury w budownictwie są w marcu negatywne, choć lepsze od zgłaszanych w lutym. W marcu nieco lepsze są oceny z branży usługowej, choć tu pesymistami okazali się przedsiębiorcy zajmujący się informacją i komunikacją. [/ramka]

– Wyniki finansowe dużych i średnich firm w ubiegłym roku napawają umiarkowanym optymizmem – ocenia Łukasz Tarnawa, główny ekonomista PKO BP. A Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, ekonomistka PKPP Lewiatan, dodaje: – Wyniki potwierdzają wielką zdolność adaptacyjną firm w Polsce do działania w trudnych warunkach osłabienia gospodarczego.

[wyimek]77,3 proc. firm zamknęło ubiegły rok na plusie[/wyimek]

Pozostało 92% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu