Wzmocnienie przedsiębiorców, wzrostu gospodarczego i finansów państwa to priorytety rządu – przekonywał wczoraj w Senacie minister finansów Jacek Rostowski. Ich realizacja ma być możliwa dzięki ograniczeniu wzrostu długu publicznego, obniżaniu podatków i zwiększeniu wydatków rozwojowych.
Minister przypomniał, że podatek dochodowy od osób fizycznych zmaleje już od 2009 roku – trzy stawki na poziomie 19, 30 i 40 proc. zostaną zastąpione przez dwie: 18 i 32 proc. Potem cięcia będą kontynuowane. Dotyczy to także podatku od firm.
W przypadku CIT wiceminister finansów Stanisław Gomułka mówił wcześniej o spadku z 19 do 15 proc., a szef klubu PO Zbigniew Chlebowski nawet o 10 proc. podatku. Rostowski wyjaśnił, że z czasem z pewnością to nastąpi, ale wysokość zmniejszenia obciążeń firm zależeć będzie od sytuacji gospodarczej.
Rząd chce też uprościć VAT. Ma to nastąpić jeszcze w tym roku, ponieważ obecna ekipa chce wykorzystać projekt wniesiony do Sejmu poprzedniej kadencji. Minister zapowiedział też inne zmiany prawa podatkowego, których celem ma być ułatwienie przedsiębiorcom prowadzenia działalności gospodarczej. Jedną z nich będzie zwiększenie limitu przychodów, od którego firmy będą musiały prowadzić pełną księgowość – z obecnych 800 tys. euro, do 1 mln 200 tys. euro.
Wzrosną też w końcu wydatki rozwojowe, głównie dzięki napływającym do Polski środkom unijnym.