Producenci podliczają kalorie

w 2012 roku wydatki na produkty wspomagające odchudzanie przekroczą bilion dolarów. Boom na dietetyczną i funkcjonalną żywność chce wykorzystać coraz więcej firm. Widać to także w Polsce

Publikacja: 26.07.2008 02:40

Producenci podliczają kalorie

Foto: Rzeczpospolita

Credit Suisse policzył, że do 2012 r. sprzedaż produktów zwalczających otyłość, w tym głównie żywności i napojów, będzie rosła na świecie o ok. 9,3 proc. W 2012 r. jej wartość sięgnie 1,4 biliona dol. Wybór produktów dietetycznych jest coraz większy także w Polsce. Ich udział w całym rynku żywności nie przekracza na razie 2 – 3 proc.

Wiosną tego roku do sklepów trafiła coca-cola zero. To już kolejny napój koncernu nie-zawierający cukru. Szacuje on, że w tym roku popyt na taką colę zwiększy się u nas o 12,3 proc.

Czekolady bez cukru oferuje giełdowy Wawel. Natomiast na rynku majonezów light rywalizują koncerny Nestle z marką Winiary oraz Unilever z Hellmannsem.

Rosnąca popularność żywności dietetycznej wpisuje się w modę na tzw. zdrowe odżywianie. Coraz lepiej sprzedają się także produkty funkcjonalne, czyli poprawiające działanie organizmu. Datamonitor podaje, że popyt na nie będzie rósł na świecie o ok. 6 proc. rocznie. W 2012 r. wartość globalnego rynku wyniesie 94,5 mld dolarów. Według Euromonitora International w 2008 r. Polacy wydadzą na funkcjonalną żywność ok. 197 mln dol. Za cztery lata kwota ta będzie o ok. 20 proc. wyższa. Czołową pozycję wśród firm oferujących w Polsce produkty funkcjonalne jest Danone. Ostatnio wprowadziła mleczny napój Danacol, który obniża poziom tzw. złego cholesterolu.

Większego zaangażowania w walkę z otyłością oraz promowanie zdrowego odżywiania domaga się od producentów także Unia Europejska. W 2007 r. zażądała, aby branża spożywcza stworzyła własny sposób na rozwiązanie tego problemu. Zapowiedziała, że jeżeli nie zrobi tego w ciągu trzech lat, to narzuci swoje rozwiązania.

Odpowiedzią na apel jest Dobrowolny Program Znakowania Wartością Odżywczą GDA stworzony przez Konfederację Przemysłu Żywności i Napojów UE (należy do niej Polska Federacja Producentów Żywności). Przystępując do niego – oprócz podawanych od wielu lat informacji na temat wartości kalorycznej oraz wartości odżywczej produktów – firmy informują, ile dokładnie procent dziennego zapotrzebowania na podstawowe składniki oraz kalorie dostarcza nam jedna porcja produktu. Pierwsze zgłosiły się do niego koncerny: Coca-Cola, Danone, Nestle, PepsiCo, Unilever i Master Foods. Dziś firm znakujących produkty GDA jest już ponad 200. Wśród nich są lokalne przedsiębiorstwa oraz sieci handlowe oferujące produkty pod własnymi markami.

Niewykluczone, że zgłoszą się kolejne firmy. – Obserwujemy, jak rozwija się program GDA – przyznaje Dorota Liszka, rzecznik grupy Maspex. Także i firmy, które już biorą udział w znakowaniu, chcą zwiększać liczbę produktów z GDA. Do końca roku opisanie wszystkich wyrobów zapowiedział Danone. To samo chce zrobić Nestle, które oznakowało już 35 proc. swoich produktów.

Więcej informacji o znakowaniu żywności www.pfpz.pl

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli