Listopad. Ministerstwo
Skarbu Państwa pod kierownictwem Andrzeja Chronowskiego złożyło pozew o unieważnienie umowy sprzedaży akcji PZU konsorcjum Eureko i BIG Banku Gdańskiego.
Marzec. Przewodniczący Komisji Europejskiej Romano Prodi podczas spotkania z premierem Jerzym Buzkiem zwraca uwagę na niewłaściwe traktowanie inwestorów zagranicznych w Polsce.
Kwiecień. Minister Skarbu Państwa Aldona Kamela-Sowińska podpisuje z Eureko aneks do umowy prywatyzacyjnej. Za zapewnienie sprzedaży w ofercie publicznej dodatkowych 21 proc. akcji PZU konsorcjum Eureko-BIG BG rezygnuje z części kontroli nad spółką. Pozew ministra Chronowskiego zostaje wycofany z sądu.
Czerwiec. Dalsza prywatyzacja PZU, w której sprzedane ma być 25 proc. akcji towarzystwa, zostanie przeprowadzona w drodze oferty publicznej – zdecydował rząd. Odrzucona została tym samym propozycja sprzedaży kolejnego pakietu akcji europejskiej grupie Eureko, która ma 20 proc. PZU.
Październik. Resort skarbu podpisał, ważną do końca roku, warunkową umowę sprzedaży 21-proc. pakietu akcji PZU (po 153 zł za szt.).
Listopad. Skarb Państwa złożył pozew o unieważnienie umowy sprzedaży PZU.
[b]2001 rok[/b]
Kwiecień. Po ponad roku prób odwołany został prezes PZU Życie Grzegorz Wieczerzak. Nowy prezes Krzysztof Mastalerz nie został jednak wpuszczony do siedziby spółki, gdyż Grzegorz Wieczerzak nie uznał swojego odwołania.
? Polska zobowiązuje się w aneksie do umowy prywatyzacyjnej do sprzedaży inwestorowi dodatkowych 21 proc. akcji PZU i wprowadzenia spółki na giełdę w 2001 roku.
Listopad. Minister Skarbu Państwa Wiesław Kaczmarek nie planuje przedłużyć Eureko ważnej do końca roku wyłączności na zakup 21 proc. akcji PZU.
[b]2002 rok[/b]
Luty – sierpień List prezesa Eureko Arnolda Hoevenaarsa do premiera o możliwości wycofania się z PZU pozostaje bez odpowiedzi.
Październik Eureko składa skargę do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego.
[b]2004 rok[/b]
Grudzień Bank Millennium informuje, że sprzeda Eureko posiadane 10 proc. akcji PZU.
[b]2005 rok[/b]
Styczeń. Powstaje komisja śledcza w parlamencie do spraw zbadania prywatyzacji PZU.
Sierpień. Polska winna jest opóźnieniu prywatyzacji PZU – orzeka Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy.
Wrzesień. Umowa prywatyzacyjna PZU powinna zostać unieważniona, Aldona Kamela-Sowińska i Emil Wąsacz muszą stanąć przed Trybunałem Stanu, a niektórymi osobami, między innymi premierem Markiem Belką, ma się zająć prokurator – uznała komisja ds. PZU.
Listopad. Polska wnosi skargę na werdykt trybunału arbitrażowego w sprawie PZU.
[b]2006 rok[/b]
Luty. Skarb Państwa nie zgadza się na ugodę z Eureko o PZU; inwestor i jego największy akcjonariusz Achmea chcą za opóźnioną prywatyzację
PZU łącznie 8,5 mld zł odszkodowania.
Listopad. Sąd w Brukseli oddala powództwo Polski o uznanie nieważności wyroku Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego.
Grudzień. Sąd w Brukseli odrzuca drugą skargę Polski o stronniczość arbitra – wyznaczonego przez Eureko Stephena Schwebla.
[b]2007 rok[/b]
październik. Polska ogłasza odstąpienie od umowy prywatyzacyjnej PZU z 1999 roku.
[b]2009 rok[/b]
Kwiecień. Skarb Państwa rozpoczyna kolejne negocjacje w Eureko.
2 października Podpisanie oficjalnie ugody między Skarbem Państwa a holenderskim inwestorem.
—Aleksandra Biały
Opinie
Witold Orłowski | PricewaterhouseCoopers
Wykręciliśmy się od czegoś, co mogło być znacznie gorsze. Nie satysfakcjonuje oczywiście fakt, że trzeba było taką ugodę zawierać, ale biorąc pod uwagę, czym groziłoby dochodzenie praw przed sądem, to zadowalający wynik. Zdaję sobie sprawę, że tak pozytywne zakończenie tej sprawy nie byłoby możliwe, gdyby nie to, że kryzys finansowy osłabił pozycję Holendrów w negocjacjach. Porozumienie kosztuje, ale dla wizerunku Polski lepiej, że potrafiliśmy się dogadać przy stole niż w drodze arbitrażu, który notabene przegraliśmy. —eg
Jerzy Osiatyński | profesor INE PAN
Suma odszkodowania to półtoraroczna dywidenda. PZU to spółka przynosząca stale zyski, więc nie jest to wygórowana kwota i w tym kontekście rezulatat negocjacji można uznać za lepszy, niż oczekiwano. Nie wiem jednak, czy nie ma tam jakichś dodatkowych klauzul, które mogą ten obraz trochę zmienić. Co dalej? Uważam, że tak PZU, jak i PKO BP mogą podlegać dalszej prywatyzacji, ale nie wpuszczałbym do nich inwestora strategicznego. Rząd powinien je prywatyzować z udziałem mniejszych inwestorów, ale poprzez giełdę.
—eg
Aleksandra Natalli-Świat | posłanka PiS
Rozwiązanie problemu jest niewątpliwie słuszne. Ale czy powinniśmy robić przy tym prezent w postaci 5 mld zł firmie, która złamała umowę?A przecież Eureko niewątpliwie złamało zawartą z naszym rządem umowę – dlatego mam spore wątpliwości co do ugody. Moim zdaniem należało, tak jak to miało miejsce poprzednio, odstąpić od umowy. Uważam, że w takim wypadku żadne odszkodowanie się nie należało. Mówi się wprawdzie, że to nie są pieniądze z budżetu, ale przecież PZU to firma, której przewodnim udziałowcem jest Skarb Państwa, tak więc to są pieniądze nas wszystkich. —eg
Jan Łopata | poseł PSL
Zawsze byłem zwolennikiem odkupienia udziałów w PZU i dobrze, że tak się stało. Miałem wrażenie, że Eureko za wszelką cenę i trochę w warunkach szarości chce wejść na nasz rynek i przejąć kontrolę nad PZU. Może się mylę, ale takie wrażenie odniosłem. Te blisko 5 mld zł, które teraz Eureko otrzyma, mogło oczywiście zostać przeznaczone na inne pilne cele, ale jednocześnie przejęcie kontroli nad PZU otwiera nam możliwości stworzenia konsorcjum finansowego z PKO BP. Ono na lokalnym rynku i całej Europy Środkowo-Wschodniej może odegrać ważną rolę. —eg[/ramka]
pro