Za uchwaleniem ustawy głosowało 223 posłów, przeciw było 195, a dwóch wstrzymało się od głosu. Przyjęta ustawa przewiduje warunkowe podwyżki VAT dwukrotnie o 1 pkt proc. do poziomu maksymalnej stawki wynoszącej 25 proc., gdyby dług publiczny przekroczył poziom 55 proc. PKB. Oddanie pod zarząd ministra finansów wolnych środków agencji i instytucji publicznych z wyjątkiem Lasów Państwowych, a także wprowadzenie reguły wydatkowej na wydatki niesztywne i nowe wynikające z wprowadzanych reform. Poza tym projekt zakłada też pozbawienie emerytur osób, które kontynuują zatrudnienie.
Nie wszystkie propozycje rządu spotkały się jednak z aprobatą posłów. Największą burzę wywołał pomysł włączenia do systemu finansów publicznych przedsiębiorstwa Lasy Państwowe. Protesty leśników, których delegacja uczestniczyła nawet w obradach Sejmu, poparte głosami polityków spowodowały, że ten punkt został z projektu wykreślony. Nie pomogły tłumaczenia wiceminister finansów Hanny Majszczyk, że rząd nie ma zamiaru przeprowadzać zamachu na Lasy, nie ma mowy o prywatyzacji ani o zawłaszczeniu pieniędzy. Oddane w zarząd ministrowi środki będą oprocentowane. Weto postawiło koalicyjne PSL i Lasy trzeba było z konsolidacji wyłączyć. Tak więc zamiast szacowanych wcześniej oszczędności, które przyczyniłyby się do zmniejszenia potrzeb pożyczkowych kraju o 19,7 mld zł, rząd liczy teraz na kwotę 19 mld zł. Wyłączenie Lasów bowiem ma spowodować, że szacowane skutki będą niższe o 650 – 700 mln zł.
[srodtytul]Reguła nie dla wszystkich[/srodtytul]
Posłowie zdecydowali też o innych poprawkach. Jedna z nich przewiduje, że tzw. dyscyplinująca reguła wydatkowa, która ma ograniczać przyrost wydatków o 1 proc. plus poziom inflacji, nie będzie dotyczyć dotacji dla Funduszu Emerytur Pomostowych. Rząd chciał, aby reguła ta nie obejmowała m.in. dotacji do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i Funduszu Emerytalno-Rentowego KRUS. Tak więc pieniądze na sfinansowanie wypłat świadczeń emerytalno-rentowych gwarantowanych przez państwo będą rosnąć niezależnie od ograniczeń wynikających z obowiązującej reguły. Posłowie wprowadzili też poprawki legislacyjne doprecyzowujące przepisy ustaw o podatku dochodowym od osób fizycznych i podatku dochodowym od osób prawnych. Sejm nie zgodził się natomiast z wnioskami PiS i SLD, by wykreślić przepisy przewidujące warunkową podwyżkę VAT. Opozycja podnosiła fakt, że ta podwyżka uderzy w najbiedniejszych, a rząd nie przedstawił żadnych propozycji, które miałyby na celu ochronę ubogich Polaków przed skutkami podniesienia stawek VAT.
[srodtytul]Przekroczymy czy nie?[/srodtytul]