Hutnictwo stali, operatorzy telefonii komórkowej, producent podłóg, banki – to tylko niektóre branże, których przedstawiciele sponsorują grupy kolarskie startujące w tegorocznym Tour de France. Dwadzieścia dwa teamy walczą nie tylko o laury dla czołowych kolarzy każdej z grup, ale przede wszystkim o jak największą ekspozycję w mediach podczas tego największego kolarskiego święta. Żaden inny wieloetapowy wyścig nie równa się bogactwem tradycji z Wielka Pętlą, jak popularnie nazywany jest wyścig dookoła Francji. Badania zlecone przez grupę kolarską HTC-Highroad pokazują, że w 2010 r. łączna wartość ekspozycji tego zespołu w mediach dzięki zawodom wyniosła 214 mln dolarów, w tym podczas Tour de France – 111 mln dol. (pozostałe wyścigi kolarskie – 46 mln dol.). Tylko w 2010 roku koszulkę kolarską innego teamu Quick-Step zamówiło 800 tys. ludzi, a w konkursie zorganizowanym na czas Wielkiej Pętli z samej Europy uczestniczyło ponad 2,7 mln internautów. W zdecydowanej większości nazwy zespołów informują o tytularnych sponsorach poszczególnych grup. W tym wypadku mamy do czynienia z bardzo szerokim wachlarzem branż i w zasadzie do nielicznych należą te, które mają więcej niż jednego przedstawiciela.
Wśród sponsorów są przedstawiciele:
* sektora bankowego - holenderski Rabobank (obecny w Tour de France nieprzerwanie od 1984 r.), a także Saxo Bank – internetowy bank inwestycyjny z Danii (od 2008 r. w TdF; wcześniej pod nazwą CSC Saxo Bank);
* branży hazardowej - belgijskie Lotto (w TdF nieprzerwanie od 1985 r.) i francuska La Franćaise des Jeux (nieprzerwanie od 1997 r.);
* producentów rowerów i ram: amerykańskie Trek (na rowerach tej marki wygrywał Lance Armstrong, a także dwa z trzech zwycięstw odniósł Alberto Contador) i Cannondale (na rowerze tej marki Contador wygrał w ub. r. po raz trzeci), kanadyjska firma Cervélo (producent ram do rowerów szosowych) i szwajcarski BMC (Bicycle Manufacturing Company); do tego należy dodać wszystkich liczących się producentów sprzętu i akcesoriów rowerowych z Shimano na czele, które szerokim frontem wspierają wszystkie grupy, choć nie należą do sponsorów tytularnych;