Za 141,25 mln zł chcą sprzedać sieć kablową Stream Communications udziałowcy tej spółki na rzecz Multimedia Polska, które już jakiś czas temu starały się o zakup sieci działającej w południowo-wschodniej Polsce. O planach zmian właścicielskich w Streamie poinformował dziś giełdowy fundusz MNI kontrolowany przez Andrzeja Piechockiego.
MNI (poprzez MNI Telecom) jest obecnie większościowym udziałowcem Streamu. Oprócz niego ofertę Multimediom złożyli także Stream Communications Network and Media z siedzibą w Vancouver oraz Almerio Consultancy Ltd. Multimedia oraz udziałowcy Streamu chcą do 20 grudnia br. złożyć w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o zgodę na koncentrację. Po audycie w przejmowanej firmie, ale nie później niż do 10 lutego 2012 r., mają poinformować udziałowców Stream, czy przyjmują ofertę. Termin ten może ulec jeszcze zmianie.
35,4mln zł wyniosły przychody Stream Communications na koniec września tego roku
Multimedia mogą zrezygnować z kupna Streamu, jeśli wyniki i zadłużenie tej sieci będą odbiegały od uzgodnionych. EBITDA kupowanej kablówki nie może być niższa niż 17 mln zł (plus minus 7 proc.), a liczba jej aktywnych użytkowników niższa niż 73,5 tys. Według MNI na koniec września br. przychody Streamu wynosiły 35,36 mln zł, a EBITDA 13,16 mln zł.
Jeśli Multimedia z przyczyn objętych umową nie kupią Streamu, udziałowcy zwrócą sieci 20 mln zł lub 10 mln zł zadatku, w zależności od tego, co będzie przyczyną rezygnacji z transakcji. Płatność za udziały Streamu nastąpi w dwóch ratach : 55 mln zł i 86,25 mln zł .