Jeszcze po trzech kwartałach 2011 r. nic nie wskazywało, że strata grupy będzie tak pokaźna. Wówczas sięgała 12,9 mln zł. Notowany od dłuższego czasu na GPW broker zamyka jednak rok ujemnym wynikiem 237,9 mln zł. Strata sięga 1,1 zł na akcję. Inwestorzy reagują na te informacje sprzedażą walorów IDMSA, które po kilkunastu minutach handlu kosztują 1,76 zł i są o 7 proc. tańsze niż w środę.

Gigantyczna strata brokera to wynik m.in. słabego roku dla segmentu obrotu wierzytelnościami. Przyniósł on aż 200 mln zł straty. To spore zaskoczenie, gdyż działalność realizowana m.in. przez spółkę Electus po trzech kwartałach przynosiła jeszcze zyski. Z raportu grupy wyczytać można, że to wynik odpisu po teście na utratę wartości firmy przeprowadzonym w IV kwartale (odpis sięgał 198,5 mln zł).

Sama działalność maklerska i doradcza była także na minusie – ujemny wynik sięgnął 47,2 mln zł, wobec 27 mln zł straty po dziewięciu miesiącach. Dodatnim wynikiem zamknął rok z koeli segment obrotu wierzytelnościami hipotecznymi (1,9 mln zł zysku netto), jak i zarządzanie funduszami (5 mln zł zysku).

Duża strata wpłynęła na znaczące uszczuplenie kapitałów własnych grupy (po 2011 r. to 483 mln zł, wobec 721,6 mln zł rok wcześniej). IDMSA nie zwiększył za to znacząco zobowiązań – te krótkoterminowe opiewają na 432 mln zł, długoterminowe – na 197 mln zł.