Kryzys uderzył w handel

Wielkość globalnej wymiany handlowej wzrośnie w bieżącym roku zaledwie o 3,7 proc. Słaby wynik jest efektem kryzysu gospodarczego w Europie

Publikacja: 12.04.2012 14:50

Kryzys uderzył w handel

Foto: Bloomberg

Według najnowszej prognozy Światowej Organizacji Handlu (WTO) wartość światowej wymiany handlowej zwiększy się w 2012 r. zaledwie o 3,7 proc. Nie ma jednak pewności, że wyliczenia te okażą się trafne. Wszystko uzależnione jest od przyszłej kondycji gospodarek krajów rozwiniętych.

- Minęły już ponad trzy lata od załamania się wartości globalnej wymiany handlowej w latach 2008 i 2009 – napisał na stronie internetowej organizacji Pascal Lamy, sekretarz generalny WTO. – Nie udało nam się jeszcze wydostać z kłopotów  - dodaje.

Lamy zaznaczył, że tegoroczne perspektywy globalnej wymiany handlowej uzależnione są w znacznym stopniu od wyraźnie rozbieżnych trendów gospodarczych w Unii Europejskiej i USA - czyli dwu najsilniejszych partnerów handlowych.

- Najważniejsze teraz jest, by nie szkodzić. Członkowie WTO powinni skupić swoją uwagę na działaniach mających zapewnić ożywienie systemu wymiany handlowej – tłumaczy.

W ubiegłym roku analitycy organizacji pierwotnie szacowali, że w 2011 r. wartość wymiany podskoczy o 6,5 proc. Szybko musieli jednak poddać swoją prognozę korekcie i następna wskazywała już na wzrost o 5 proc. Ostatecznie obie okazały się być mocno przeszacowane. Na słaby wynik wpłynął głównie kryzys zadłużenia w strefie euro. Na minus zaciążyły także wydarzenia na Bliskim Wschodzie oraz w Północnej Afryce. W tym roku eksperci WTO wykazują się znacznie większą ostrożnością.

W dłuższym okresie analitycy WTO prezentują lepsze prognozy. W 2013 r. wymiana handlowa ma odbić na plus rosnąc w całym roku o 5,6 proc.

Prognoza WTO na 2012 r. zakłada tegoroczny globalny wzrost gospodarczy na poziomie 2,1 proc. PKB, przewiduje także spadek dynamiki eksportu towarów z państw wysoko rozwiniętych do 2,0 proc. z 4,7 proc. w 2011 r. Wskaźnik wzrostu eksportu z państw rozwijających się, do których zaliczana jest m.in. Rosja, lekko wzrośnie - z 5,4 proc. w ubiegłym roku do 5,6 proc. w br.

Końcówka ubiegłej dekady przyniosła ogromne fluktuacje wartości wymiany handlowej. W 2009 r. w wyniku załamania rynku kredytów hipotecznych w USA jej wartość spadła o rekordowe 12 proc. Rok później nastąpiło mocne odbicie, którego dynamika wyniosła 13,8 proc.

Według najnowszej prognozy Światowej Organizacji Handlu (WTO) wartość światowej wymiany handlowej zwiększy się w 2012 r. zaledwie o 3,7 proc. Nie ma jednak pewności, że wyliczenia te okażą się trafne. Wszystko uzależnione jest od przyszłej kondycji gospodarek krajów rozwiniętych.

- Minęły już ponad trzy lata od załamania się wartości globalnej wymiany handlowej w latach 2008 i 2009 – napisał na stronie internetowej organizacji Pascal Lamy, sekretarz generalny WTO. – Nie udało nam się jeszcze wydostać z kłopotów  - dodaje.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli