Reklama

Aktywa SKOK-ów wzrosły w ciągu roku o 13 proc.

Aktywa spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych wzrosły w ciągu roku o 13 proc.

Publikacja: 03.07.2012 00:39

Dzięki rosnącej kwocie depozytów SKOK udzielają coraz więcej pożyczek – na koniec 2011 r. miały wart

Dzięki rosnącej kwocie depozytów SKOK udzielają coraz więcej pożyczek – na koniec 2011 r. miały wartość blisko 11 mld zł

Foto: Rzeczpospolita

Ponad półtora miliona Polaków powierzyło największym kasom w sumie już ponad 12 mld zł. Podawane w naszym zestawieniu dane pochodzą od 22 największych, na które przypada 76 proc. aktywów wszystkich SKOK.

W ub. roku o 13 proc. wzrosła wartość udzielonych przez nie swoim członkom pożyczek i kredytów. W zeszłym roku opiewały one na 8,65 mld zł wobec 7,65 mld zł rok wcześniej. – Zakładaliśmy podobny poziom wzrostu. Jest on dla nas satysfakcjonujący, a jednocześnie przekonuje, że jesteśmy dobrą alternatywą dla innych instytucji, szczególnie w ciężkich czasach – mówi Andrzej Dunajski z Kasy Krajowej SKOK.

Mniejsze zyski

Największą instytucją jest SKOK Stefczyka, który zarządza 6,3 mld zł i zebrał  5,78 mld zł depozytów członkowskich. W 2011 r. kasa ta udzieliła 4,44 mld zł pożyczek i kredytów, czyli o ponad 0,5 mld zł więcej niż rok wcześniej.

Drugi w tabeli (awans o jedno miejsce) jest SKOK Wołomin, którego suma bilansowa wzrosła aż o 49 proc., do 1,37 mld zł, i to bez połączenia z inną kasą instytucji. Jednocześnie o połowę zwiększyła się suma udzielonych kredytów i pożyczek, do 1,14 mld zł. Na trzecim miejscu uplasował się SKOK Chmielewskiego (spadek o jedno miejsce), jego aktywa wzrosły jedynie o 2 proc., do 1,24 mld zł, w tym udzielone pożyczki opiewały na 670 mln zł, co oznacza zmniejszenie akcji kredytowej o 4,5 proc.

Największą zmianę zarówno pod względem całości aktywów, jak i udzielonych pożyczek zanotowała z kolei KASA Polska z Warszawy (14. miejsce w zestawieniu). Na koniec 2011 r. mogła się pochwalić 104 mln zł aktywów wobec 45 mln zł rok wcześniej, suma udzielonych przez nią pożyczek wzrosła natomiast o ponad 130 proc., do 69 mln zł.

Reklama
Reklama

Jednocześnie znacznie, bo o ponad połowę, pogorszył się w zeszłym roku wynik finansowy ankietowanych przez nas SKOK – miały tylko 102 mln zł zysku. – Pogorszenie wyniku to efekt zwiększania kapitałów, a także inwestycji w rozwój i unowocześnianie naszej oferty – tłumaczy Andrzej Dunajski. Dodaje, że przekłada się to na wzrost zatrudnienia (w zeszłym roku o blisko 5 proc.). Największy, blisko 80-proc., spadek zysku zanotował SKOK Stefczyka: zarobił w ub.r. 35 mln zł wobec 172 mln zł w 2010 r.

Nie każdy ufa kasom

Liczba członków kas zwiększyła się o 6,5 proc., do 1,65 mln osób. Jak przyznają same SKOK, to częściowo efekt przechodzenia do nich klientów tradycyjnych instytucji finansowych. – Jednocześnie jednak naszymi klientami stają się ci Polacy, którzy, gdyby nie finansowanie udzielane im przez SKOK, musieliby korzystać z instytucji lichwiarskich – dodaje Andrzej Dunajski.

Według badania Pentoru przeprowadzonego na zlecenie Komisji Nadzoru Finansowego zaufanie Polaków do kas spółdzielczych jest duże, jednak głównie wśród tych, którzy już z nich korzystają. 91 proc. klientów ufa SKOK, ale wśród osób, które wybrały bank, ten odsetek wynosi tylko 44 proc. Bankom ufa z kolei trzech na czterech ich klientów i 71 proc. klientów SKOK.

Jednocześnie sześciu na dziesięciu klientów SKOK przyznaje, że wolałoby lokować swoje oszczędności w banku. Co ciekawe, aż połowa klientów banków i co czwarty klient kas nie wie, jakie są różnice między bankiem a SKOK.

– Ludzie mają do SKOK coraz większe zaufanie, ponieważ wiedzą, że jesteśmy instytucjami całkowicie polskimi, które nie wyprowadzą pieniędzy do swojej zagranicznej spółki matki – mówi Andrzej Dunajski.

Potwierdzają to wcześniej wspomniane badania: dla co piątego klienta SKOK fakt, że kasy mają polski kapitał, jest ważniejszy niż możliwość wycofania ulokowanych pieniędzy bez straty oprocentowania. Natomiast rodzime pochodzenie instytucji jest ważne tylko dla 3 proc. klientów banków.

Reklama
Reklama

Świat pieniądza

We wtorki i piątki będziemy publikowali informacje nt. wyników instytucji finansowych za 2011 r. 6 lipca podamy dane firm leasingowych i faktoringowych, 10 lipca – towarzystw ubezpieczeniowych, 13 lipca – towarzystw emerytalnych, 17 lipca – TFI i pośredników finansowych, 20 lipca – banków spółdzielczych, a 24 lipca – domów maklerskich. Wyniki sektora bankowego podaliśmy w ostatni piątek, 29 czerwca.

Ponad półtora miliona Polaków powierzyło największym kasom w sumie już ponad 12 mld zł. Podawane w naszym zestawieniu dane pochodzą od 22 największych, na które przypada 76 proc. aktywów wszystkich SKOK.

W ub. roku o 13 proc. wzrosła wartość udzielonych przez nie swoim członkom pożyczek i kredytów. W zeszłym roku opiewały one na 8,65 mld zł wobec 7,65 mld zł rok wcześniej. – Zakładaliśmy podobny poziom wzrostu. Jest on dla nas satysfakcjonujący, a jednocześnie przekonuje, że jesteśmy dobrą alternatywą dla innych instytucji, szczególnie w ciężkich czasach – mówi Andrzej Dunajski z Kasy Krajowej SKOK.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Finanse
Zmiany kadrowe w KNF. Sebastian Skuza odwołany ze stanowiska
Finanse
Liderzy finansów w centrum rewolucji AI
Finanse
„Luka” w PPK, czyli niewielki zysk dzisiaj, wielka strata w przyszłości
Finanse
Zderegulować obawy przed IPO. Jak przywrócić giełdę polskim firmom
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Reklama
Reklama