- Po raz kolejny obniżyliśmy nasze prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego Polski w 2012 r., (tym razem) do 2,5 z 2,7 proc. Silniej obniżyliśmy prognozy dotyczące wzrostu PKB Polski w 2013 r., do 2,0 z 3,1 proc. - głosi raport banku.
Analitycy banku podali, że choć tempo wzrostu gospodarczego Polski w pierwszej połowie 2012 r. było zgodne z prognozami, to ostatnie wskaźniki kreślą nieco bardziej pesymistyczny niż się spodziewano obraz polskiej gospodarki. We wrześniu opublikowano znacznie gorsze od prognoz dane o produkcji przemysłowej w sierpniu, zaś dane o sprzedaży detalicznej zasygnalizowały, że słabnie konsumpcja.
- Ponadto, kompozycja danych o wzroście w drugim kwartale była gorsza od prognoz. Spadł popyt krajowy, zniżkowały także wskaźniki dotyczące nastrojów w biznesie i wśród konsumentów – tłumaczą analitycy HSBC. - Dane z rynku pracy były słabsze od prognoz, a (na domiar złego) pogorszyły się perspektywy dla globalnej i europejskiej gospodarki - dodali.
Nie ma sygnałów, że powyższe czynniki poprawią się, dlatego też istnieje przestrzeń do obniżek stóp procentowych, głosi raport banku. - W nadchodzących miesiącach spodziewamy się obniżki stóp procentowych o łącznie 75 punktów bazowych, do czterech procent - podano w raporcie.
Zgodnie z komunikatem prognoza wzrostu gospodarczego dla świata na 2012 rok została podniesiona o 0,1 pkt proc. (z 2,1 proc. do 2,2 proc.). Zdaniem ekonomistów HSBC rynki rozwinięte będą rozwijały się w tempie 1,2 proc. w latach 2012-2013, natomiast rynki wchodzące odpowiednio w tempie 4,9 proc. oraz 5,6 proc. Ekonomiści HSBC utrzymali prognozę wzrostu PKB dla strefy euro na 2012 rok (minus 0,6 proc.) oraz obniżyli prognozę na 2013 r. (z 0,3 proc. do minus 0,1 proc.).
