Finanse odciążone, ale dług nie znika

Przeniesienie obligacji do ZUS zmieni statystyki długu o 8 pkt proc. PKB.

Publikacja: 05.09.2013 00:19

Poprawa statystyk finansów publicznych to główny cel, który chce osiągnąć rząd, przeprowadzając zmiany w systemie emerytalnym. Premier Donald Tusk nazwał wczoraj wpływ OFE na dług publiczny „przygniatającym".

Dlatego podjęcie decyzji o przesunięciu wszystkich obligacji skarbowych, które mają obecnie  fundusze emerytalne, do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie dziwi. To rozwiązanie bowiem najlepiej poprawia statystyki długu państwa.

Dług ukryty w ZUS

Na koniec lipca OFE w papiery skarbowe miały zainwestowane środki o wartości ponad 120 mld zł. To ponad 40 proc. aktywów funduszy. – Przesunięcie części obligacyjnej z OFE do ZUS obniży dług publiczny o ok. 8 pkt proc. PKB – poinformował minister finansów Jacek Rostowski. To oznacza, że zadłużenie państwa z ok. 55 proc. PKB w tym roku spadnie do ok. 47 proc. PKB w przyszłym roku. Wtedy bowiem mają wejść w życie zmiany zapowiedziane przez rząd. Od tego momentu OFE nie będą już mogły inwestować w obligacje rządowe.

Choć statystyki finansów publicznych się poprawią, ekonomiści przypominają, że dług publiczny nie zniknie. – Jego część zostaje jedynie zamieniona na zobowiązania w ZUS, więc nadal mamy dług, tylko że nie jest on rynkowy – mówi Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC.

– Zmniejszając w taki sposób dług publiczny, poprawiamy sobie sytuację dzisiaj, ale zobowiązania zostają. Obecnie mamy relatywnie niezłą sytuację demograficzną, ale za 10–20 lat będzie gorsza – dodaje Aleksander Łaszek, ekonomista FOR.

Ekonomiści obawiają się też, że poprawa statystyk finansów publicznych teraz da większe pole politykom do zadłużania się w przyszłości. Jacek Rostowski zapewnia jednak, że kiedy dług się zmniejszy, rząd obniży też progi ostrożnościowe dla zadłużenia, które wynoszą teraz 50 i 55 proc. PKB. Zgodnie z deklaracją ministra mają one spaść do odpowiednio 42 i 47 proc. PKB. Do tego potrzebna jest jednak kolejna zmiana w ustawie. – Poza tym to żadne pewne zabezpieczenie, skoro już wiemy, że progi można zawsze zawiesić – zwraca uwagę Stanisław Gomułka. Pytanie też, co stanie się z progiem 60 proc. PKB, który zapisany jest w konstytucji.

Na rynku niespokojnie

Przenosząc obligacje z OFE do ZUS, rząd zyska też na obsłudze rynkowych kosztów długu, które obciążają teraz kasę państwa. A to sprawi, że nieznacznie poprawią się też statystyki deficytu budżetowego.

Ekonomiści zwracają uwagę na jeszcze jedną kwestię – stabilność rynku długu. Państwo bowiem wciąż musi finansować swoje potrzeby na rynku. A po zniknięciu OFE może on być narażony na dużo większe wahania niż dotychczas. – Udział OFE w długu państwa spadnie do zera, co oznacza zwiększenie ekspozycji naszych obligacji na inwestorów zagranicznych, których udział w długu wzrośnie z 35 proc. do 45 proc. W praktyce oznacza to wystawienie polskiego rynku długu na łaskę i niełaskę inwestorów zagranicznych, co w warunkach tąpnięć na rynkach wschodzących powoduje, że jesteśmy bardziej wrażliwi – ostrzega Rafał Benecki, główny ekonomista ING.

Nastroje inwestorów były wczoraj nerwowe. Rentowność obligacji mocno się wahała.  Oprocentowanie papierów 10-letnich przekroczyło chwilowo 4,8 proc., najwięcej od roku.

Rostowski zapewnia jednak,  że nie ma obaw o stabilność rynku długu. – OFE mają ok. 12 proc. obrotów na rynku obligacji, czyli mniej, niż mają udziału w obligacjach. Nie są stabilizatorem rynku – ucina Benecki.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

a.kaminska@rp.pl

Stopy procentowe bez zmian co najmniej do końca roku

Rada Polityki Pieniężnej na pierwszym po wakacyjnej przerwie posiedzeniu pozostawiła stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Główna od lipca wynosi 2,5 proc., czyli najniżej w historii. RPP poinformowała, że koszt pieniądza nie powinien się zmienić przynajmniej do końca roku. – Nie przewidujemy żadnych zmian – ani poziomu stóp, ani w nastawieniu do końca grudnia, a ono jest neutralne – ogłosił prezes NBP Marek Belka. Choć przedstawiciele RPP przyznają, że polska gospodarka zaczęła przyspieszać, to podkreślają, że tempo wzrostu wciąż jest poniżej naszego potencjału. Zdaniem Belki nie ma więc obaw, że wzrost cen mocno przyspieszy. Wiele wskazuje na to, że obecny koszt pieniądza utrzyma się w Polsce przez dłuższy czas. Ankietowani przez „Rz" ekonomiści spodziewają się, że co najmniej do końca pierwszego kwartału przyszłego roku poziom stóp procentowych się nie zmieni.

Poprawa statystyk finansów publicznych to główny cel, który chce osiągnąć rząd, przeprowadzając zmiany w systemie emerytalnym. Premier Donald Tusk nazwał wczoraj wpływ OFE na dług publiczny „przygniatającym".

Dlatego podjęcie decyzji o przesunięciu wszystkich obligacji skarbowych, które mają obecnie  fundusze emerytalne, do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie dziwi. To rozwiązanie bowiem najlepiej poprawia statystyki długu państwa.

Pozostało 91% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli