Maleje grono prezesów i dyrektorów generalnych przekonanych, że tempo światowego wzrostu gospodarczego ulegnie poprawie w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Na świecie takich optymistów jest ok. 37 proc. podczas gdy rok wcześniej – 44 proc. W Polsce ten spadek jest jeszcze bardziej zauważalny – z 41 proc. w 2014 r. do 14 proc. w 2015 r.
Rośnie za to liczba pesymistów. W tegorocznym badaniu 17 proc. prezesów i dyrektorów generalnych na świecie uważa, że globalny wzrost ekonomiczny ulegnie obniżeniu; rok temu – 7 proc. W Polsce to odpowiednio ok. 25 proc. wobec prawie zerowych odpowiedzi rok wcześniej.
Jednocześnie jednak pomimo zmniejszenia optymizmu co do sytuacji gospodarczej, stabilne pozostaje przekonanie prezesów o zdolności do osiągnięcia wzrostu przychodów we własnych firmach - o takich perspektywach przekonanych jest aż 39 proc. zarządzających na świecie i 45 proc. w Polsce. I to pomimo istniejących barier i pojawiających się wyzwań.
Wszyscy zarządzający jako największe zagrożenie dla wzrostu biznesu wskazują niepewność geopolityczną (w Polsce 80 proc., na świecie 78 proc.), a drugi na liście jest wzrost obciążeń podatkowych oraz nadmierny poziom regulacji. Z czynników czysto biznesowych, na świecie szefowie firm wskazują przede wszystkim „dostępność kluczowych umiejętności", „zagrożenie cyberprzestępczością" i „zmianę poziomu wydatków i zachowań konsumentów". W Polsce na pierwszym miejscu są „wysokie lub zmienne koszty energii" (druga i trzecia tak jak w światowym badaniu).
Jaki swoja główną strategie biznesową na trudne czasu firmy wskazują redukcje kosztów. Na świecie odpowiada tak 71 proc., w Polsce – 42 proc. co może świadczyć o tym iż - po restrukturyzacjach prowadzonych w ostatnich latach - rezerwy kosztowe są obecnie już na wyczerpaniu.