Reklama

Koniec podatkowej optymalizacji po polsku

PiS chce zlikwidować przywileje podatkowe największych podmiotów. Problem w tym, że rykoszetem mogą oberwać również detaliczni klienci TFI i cały rynek kapitałowy.

Publikacja: 03.11.2016 19:45

Koniec podatkowej optymalizacji po polsku

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Opublikowany w poniedziałek 31 października projekt posłów PiS dotyczący opodatkowania funduszy inwestycyjnych zamkniętych (FIZ) budzi ogromne emocje nie tylko dlatego, że zrównuje firmy optymalizujące majątek za pośrednictwem FIZ z detalicznymi klientami tego typu funduszy, ale również ze względu na konsekwencje wykraczające poza branżę TFI.

– PZU ma w FIZ ponad 7 mld zł własnych aktywów. Zakładając, że przynoszą roczną stopę zwrotu rzędu 4 proc., ubezpieczyciel musiałby zapłacić ok. 50 mln zł podatku – szacuje Kamil Stolarski, analityk Haitong Banku. Jak narodowy czempion ma repolonizować sektor bankowy, skoro najpierw został obciążony podatkiem od aktywów (tzw. podatek bankowy), a teraz jeszcze będzie płacić CIT od swoich FIZ?

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Finanse
Donald Trump rozpoczął szturm na amerykański bank centralny
Finanse
Donald Tusk powołał nowego wiceszefa KNF. Jakie ma zadania?
Finanse
Norweski fundusz odcina się od Izraela: sprzedano udziały w bankach i amerykańskiej firmie
Finanse
"MF otwarte na zmiany". Pierwsze konsultacje projektu Osobistego Konta Inwestycyjnego.
Finanse
Andrzej Domański: OKI to priorytetowy projekt Ministerstwa Finansów
Reklama
Reklama