Reklama

Długa droga do spaceru po Księżycu

„Pierwszy człowiek" nie konkuruje z wielkimi widowiskami, lecz pokazuje cenę, jaką płaci się za realizację marzeń.

Aktualizacja: 17.10.2018 17:56 Publikacja: 17.10.2018 17:27

Ryan Gosling jako kosmonauta Neil Armstrong. „Pierwszy człowiek” od piątku w kinach

Ryan Gosling jako kosmonauta Neil Armstrong. „Pierwszy człowiek” od piątku w kinach

Foto: UIP

„To mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości" – sławne słowa Neila Armstronga, pierwszego astronauty, który stanął na Księżycu, przypomina w „Pierwszym człowieku" odtwarzający go Ryan Gosling.

Podróże w kosmosie od zawsze pobudzały wyobraźnię. A od zarania kina to jeden z ulubionych tematów science fiction, gatunku do czasu pojawienia się „Gwiezdnych wojen" George'a Lucasa traktowanego wszakże po macoszemu. Dzisiaj kosmiczne filmy należą do najbardziej spektakularnych produkcji o ogromnych budżetach. Przyciągają do kin miliony widzów.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Dla kogo wenecki Złoty Lew?
Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Reklama
Reklama