Po niedzielnej ceremonii rozdania nagród Stowarzyszenia Aktorów Filmowych w Los Angeles obraz „To nie jest kraj dla starych ludzi” braci Coen wydaje się głównym faworytem do Oscara dla najlepszego filmu.
Stowarzyszenie SAG, do którego należy ponad 100 tysięcy amerykańskich aktorów i aktorek, przyznało wyróżnienia po raz 14. Obraz Joela i Ethana Coenów otrzymał główną nagrodę dla całej obsady, wyróżniono też drugoplanową rolę męską.
To być może wzmocni pozycję filmu w oczach członków Akademii, którzy mogą oddać swe głosy na „To nie jest kraj…” w aż ośmiu kategoriach.
Tytuł najlepszego aktora SAG przyznało Brytyjczykowi Danielowi Day-Lewisowi za rolę w „There Will Be Blood”. W 2002 r. Day-Lewis został tak wyróżniony za popis w „Gangach Nowego Jorku”, ale wtedy Os-cara dostał Adrian Brody za „Pianistę”.
Jednak dla wielu aktorów nagrody SAG okazały się szczęśliwą przepowiednią, poprzedziły Oscary m.in. dla Foresta Whitakera, Philipa Seymoura Hoffmana i Jamiego Foxxa. Podobnie było w przypadku głównych ról kobiecych Helen Mirren, Reese Witherspoon czy Charlize Theron. W tym roku SAG wyróżniło 66-letnią Julie Christie za kreację chorej na alz- heimera kobiety w „Away from Her”. To powrót brytyjskiej aktorki, nagrodzonej Oscarem w 1965 r. za rolę w „Darling”.