Pochodzę z Wilna. Jako 14-latka przyjechałam do Zakopanego. Tam ukończyłam liceum sztuk plastycznych, uczyłam się też w szkole muzycznej. A potem studiowałam na Wydziale Reżyserii Filmowej w Łodzi. Od 11 lat mieszkam w Warszawie – mówi Barbara Medajska, tegoroczna laureatka stypendialnego programu Młoda Polska. Przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego postanowili wesprzeć finansowo jej projekt o Warszawie.
– Kocham to miasto – mówi reżyserka. – Jak gdzieś jadę, to po dwóch, trzech dniach już tęsknię. Dlatego że Warszawa zmienia się niemal codziennie i to jest piękne. Od kiedy stałam się jej częścią, w sposób naturalny myślę o niej jak o temacie mojego filmu, ale dopiero teraz mam szansę ten pomysł zrealizować.
Historia wielowarstwowa
Najważniejszym bohaterem będzie Warszawa. Ale film ma połączyć fascynujące miejsca z osobowością niezwykłego człowieka, który je pokochał. Miasto zostanie więc pokazane też przez pryzmat tekstów, refleksji i opinii swojego wiernego kronikarza, portrecisty i interpretatora – Olgierda Budrewicza.
– Pan Olgierd jest fascynującym człowiekiem. Od kiedy siedem lat temu go poznałam, wiedziałam, że to postać godna filmu – podkreśla reżyserka.
Zakorzeniony mocno w rodzinnym mieście varsavianista mawia, że czuje się czasami schizofrenikiem. Widzi cały świat, ale najbardziej kocha bramę Uniwersytetu Warszawskiego.