Film otwarcia łączy w sobie tematykę queer z kinem kryminalnym i gangsterskim. Jego głównym bohaterem jest detektyw Ji-wook, kobieta w ciele przystojnego mężczyzny.
- „Queer Azja" zastąpi w tym roku sekcję, w której w poprzednich latach pokazywaliśmy kino narodowe – mówi „Rzeczpospolitej" Jakub Królikowski, dyrektor festiwalu. – Wybraliśmy różnorodne filmy dotyczące identyfikacji seksualnej, płciowości, seksualności, by ukazać, w jaki sposób państwa azjatyckie uporały się z tymi tematami. Od wielu z nich, na przykład od Tajlandii, moglibyśmy uczyć się dystansu. Są również takie jak Sri Lanka, gdzie prawo zakazuje relacji homoseksualnych. Na festiwalu pokażemy zrealizowaną w tym kraju, ale nigdy tam nie pokazaną „Tajemnicę kwiatu plumerii".
Sekcją konkursową jest „Nowe Kino Azji". — Znalazły się w niej najświeższe i najlepsze filmy, obrazy twórców polecanych nam przez goszczących już na festiwalu mistrzów kina – opowiada Jakub Królikowski. – Są wśród nich produkcje, których powstawanie obserwowaliśmy od trzech lat, są filmy nagradzane na wielu międzynarodowych festiwalach oraz kandydaci do Oscara.
Jednym z nich jest„Biała śmierć" – tajwański kandydat do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej w kategorii filmów nieanglojęzycznych. Reżyser Midi Z, twórca „Powrotu do Birmy" i „Biednych ludzi", opowiedział tym razem historię młodego birmańskiego rolnika, który chcąc się wzbogacić, wikła się w handel metamfetaminą.
Sekcją konkursową jest również „Kino Grozy". Są w niej horrory, ale również inne, epatujące przemocą i mroczną stylistyką obrazy. Jednym z najbardziej atrakcyjnych wizualnie jest „Zagubiona dusza", reż. Chung Mong-hong – stylowy thriller, rozgrywający się w zamglonych lasach Tajwanu. Najlepszą spośród siedmiu produkcji wybiorą widzowie.