Reklama

Nie żyje Maria Oleksiewicz

Nestorka polskiej krytyki filmowej miała 91 lat.

Publikacja: 13.10.2024 21:40

Maria Oleksiewicz

Maria Oleksiewicz

Foto: PAP/Grzegorz Jakubowski

Misia. Tak zwracali się do niej znajomi. Była świetną krytyczką filmową i pięknym człowiekiem - pełnym dobrych uczuć do ludzi i świata. Maria Oleksiewicz urodziła się 14 lutego 1933 roku. „Zawsze interesowałam się filmem. Chodziłam do teatru, pochłaniałam książki, ale moją największą pasją było kino” – mówiła odbierając w 2019 roku nagrodę Stowarzyszenia Filmowców Polskich. W 1956 roku skończyła studia dziennikarskie na Uniwersytecie Warszawskim, pracę magisterską pisała pod kierunkiem prof. Jerzego Toeplitza. Potem jeszcze zaliczyła podyplomowe studia filmowe, gdzie jej mentorem był Aleksander Jackiewicz. 

Zaraz po dyplomie, w 1956 roku, zaczęła pracować w „Filmie”. I z tym tygodnikiem, a potem miesięcznikiem związana była przez blisko 50 lat. Potem częściej jej teksty ukazywały się w miesięczniku „KINO”. Była autorką książek „365 dni „Potopu” o realizacji filmu Jerzego Hoffmana i „Brigitte Bardot”. 

Czytaj więcej

Nie żyje Maggie Smith. Brytyjska aktorka miała 89 lat

W 2020 roku, w programie poświęconym 125 rocznicy narodzin kina Maria Oleksiewicz mówiła: "Nie możemy sobie wyobrazić dzisiejszego świata bez kina. Kino jest wszędzie, nawet w najbardziej zapadłym kącie. Kino kształtuje nasze poglądy, narzuca nam mody. A przecież to wszystko narodziło się w kłębach dymu z cygar i w oparach absyntu. Wynalazek, jakim był kinematograf, podbił cały świat, określił cały nasz wiek XX”.

Ostatnie miesiące życia Maria Oleksiewicz spędziła w Domu Opieki w Palmirach. Przyjaciele odwiedzali ją tam, zawsze zawożąc jej świeże gazety. Nie czytała artykułów w internecie, staromodnie kochała papierowe wydania dzienników i tygodników. 

Reklama
Reklama

Zostaną jej teksty, zostaną książki, ale przede wszystkim w pamięci wielu ludzi „Misia” zostanie jako wspaniała osoba. W pospiesznym świecie zawsze umiała się zatrzymać. Uśmiechnąć. Miała niezwykłą klasę i poczucie humoru. A przede wszystkim nosiła w sobie pokłady życzliwości. Takiej bardzo zwyczajnej, codziennej. 

Maria Oleksiewicz zmarła 12 października 2024 r. Miała 91 lat.

Misia. Tak zwracali się do niej znajomi. Była świetną krytyczką filmową i pięknym człowiekiem - pełnym dobrych uczuć do ludzi i świata. Maria Oleksiewicz urodziła się 14 lutego 1933 roku. „Zawsze interesowałam się filmem. Chodziłam do teatru, pochłaniałam książki, ale moją największą pasją było kino” – mówiła odbierając w 2019 roku nagrodę Stowarzyszenia Filmowców Polskich. W 1956 roku skończyła studia dziennikarskie na Uniwersytecie Warszawskim, pracę magisterską pisała pod kierunkiem prof. Jerzego Toeplitza. Potem jeszcze zaliczyła podyplomowe studia filmowe, gdzie jej mentorem był Aleksander Jackiewicz. 

Reklama
Film
„Maszyna do miażdżenia”: Mark Kerr, legenda MMA, bije się teraz w kinach
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Film
Nie żyje Diane Keaton. Wybitna aktorka miała 79 lat
Film
Wojna w Ukrainie to wojna o tożsamość narodową. Ratowanie dzieł sztuki
Film
Bartek Pulcyn: Nowa odsłona starego festiwalu
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Film
Dlaczego „Franz Kafka” a nie „Chopin, Chopin!”
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama