Początkowo premiera filmu "Smoleńsk" miała odbyć się w Delphi Filmpalast. Kino zerwało umowę, a swoją decyzję tłumaczyło względami bezpieczeństwa.
Kolejnym kinem, które miało pokazać w Berlinie film Antoniego Krauzego był CineStar Cubix. Również tutaj nie odbędzie się premiera. Szefowie kina użyli podobnej argumentacji.
Informacje o zerwaniu umowy podał dziennik "Die Tageszeitung". Niemieccy dziennikarze podkreślają, że nie wierzą w oficjalną argumentację szefów kina.
Oficjalna premiera filmu "Smoleńsk" miała odbyć się w Niemczech 7 listopada. Ambasada w Berlinie może mieć problem, by do tego czasu znaleźć nowe kino, które przeprowadzi pokaz.